 |
nie pamiętam kiedy zasnęłam bez leków, kiedy nie miałam kaca i nie straciłam dwóch dych na fajki w ciągu doby. zrobiło sie tak niewiarygodnie źle, beznadziejnie i fatalnie. do tak dawna, tak wiele sie nie psuło. wypada mi z rąk wszystko, słyszę tępy huk rozbijanych o podłogę uczuć, a ja na swoich trzynastocentymetorowych szpilkach depcze je, potem nie potrafię tego poskładać, złożyć w całość. nie radze sobie, krzyczę i płacze na przemian. tak smutno, pusto i obco tu bez ciebie./slaglove
|
|
 |
no krzycz, wrzeszcz, rzucaj czym popadnie, nawet ulubionym kubkiem z dwoma najpiękniejszymi słowami, zrób coś kurwa, przeklinaj no wyzwij mnie, ratuj nas, prosze, ja już nie mam siły, mieliśmy się nie poddawać, mieliśmy walczyć konsekwentnie ze wszystkim, no przestań tak milczeć i patrzeć zobojętniale, to boli, no kurwa cokolwiek, ta cisza za bardzo miażdży mi serce./slaglove
|
|
 |
"Piękno miłości dostrzegasz w pełni dopiero wtedy, kiedy ją stracisz."
|
|
 |
"Wcześniej czy później sprawy, które za sobą zostawiłeś, same cie dopadną."
|
|
 |
znów dla mnie nie istniejesz . cześć .
|
|
 |
Chcesz być kimś, nie okazuj słabości.
|
|
 |
najczęstsze dwie sytuacje w życiu : albo coś spieprzyłeś , albo ktoś ci coś spieprzył
|
|
 |
Skoro nie można się cofnąć, trzeba znaleźć najlepszy sposób, by pójść naprzód.
|
|
 |
Nie usunę Cię ze znajomych, bo to jest żałosne, więc pozostaje mi zepchnąć Cię ze schodów .
|
|
 |
To , że znasz moje imię nie znaczy , ze wiesz kim jestem .
|
|
 |
Zapowiadało się dobrze, skończyło - jak zawsze.
|
|
 |
spieprzyliśmy to, przyznaj sam.
|
|
|
|