 |
Czasami trudno pogodzić się z sytuacją, w której się znajdziemy. Czasami potrzebny jest płacz, ale on i tak nigdy nic nie da.
|
|
 |
chyba Cie kocham, ale tego nie rozumiem ...
|
|
 |
Ti posso sembrare calma,ma nella mia testa ti ho già uccisa tante volte.
|
|
 |
głowa na poduszce i usilne utrzymywanie się na powierzchni tego świata. nieobecny wzrok i próby złożenia składnego zdania na zadawane mi pytania. z nim nie było lepiej; desperackie wygrzebywanie wszelkich oszczędności, by wyjść i zachlać się, choć przez jedną noc nie pamiętać. uczucie wciąż było namacalne. stykające się opuszki palców...
|
|
 |
Quando ci siamo conosciuti, non avevo idea che saresti stato così importante per me
|
|
 |
na początku nieśmiało wchodziłeś w moje życie. powoli, tak by być niezauważonym. bywałeś między kolejną przeczytaną książką, a setnym już z kolei wersem napisanym na kartce. pojawiałeś się nocami, w postaci cudownych słów i grzesznych myśli. z czasem czułam Cię nawet przy śniadaniu - podczas jedzenia musi, gdy mój telefon wyświetlał codziennie tego samego smsa: ' dzień dobry, dużo uśmiechu na dziś!'. z czasem wpierdoliłeś się w całe moje życie - byłeś wszędzie - w słuchanym tracku, w zapachu poduszki, a nawet podczas samotnego spaceru czuć było Cię w powietrzu. dziś? nie ma Cię nigdzie, nawet nie stać Cię było na to by pozostać w mojej pamięci pod postacią dobrego wspomnienia. / veriolla
|
|
 |
Nie wierz dziewczyno nigdy mężczyzńie,bo to cukier moczony w truciznie.Dzis klęka przed Tobą w zachwycie, a jutro kocha inną nad życie.
|
|
 |
Są takie dni, które mogłyby się w ogólne nie kończyć. Są też takie dni które, mogłyby się wcale nie zaczynać.
|
|
 |
najbardziej bolą rzeczy, o którch nic się nikomu nie mówi. cierpienie zasłonięte sztucznym uśmiechem, milczenie w chwilach kiedy chce się krzyczeć. / goodluck
|
|
 |
zabawne, ilekroć do czegoś przywyknę, ilekroć przyzwyczaję się do czyjejś obecności lub do nowego miejsca, tylekroć zostaje mi to odebrane
|
|
 |
i jakby na to nie patrzeć, sama nie wiesz czego chcesz
|
|
 |
Po co uciekać przed deszczem ? zawijać się w te plasikowe kurtki przeciwdeszczowe, ochraniać parasolem. Ulewa to najlepsza okazja na płakanie wraz z kroplami. Im możesz zaufać, przynajmniej nie zadręczą Cię beznadziejnymi pytaniami. / irracjonalistka
|
|
|
|