 |
|
Więcej niż dwulicowość, wcielone razem z chlebem, szacunek? Dam Ci go tyle ile dostałam od Ciebie.
|
|
 |
|
Chlanie jak kurewstwo masz w genach, jak masz te drugie to siemasz i już mnie nie znasz.
|
|
 |
|
i możesz mnie nie lubić, lecz na bank czujesz respekt
|
|
 |
|
hej, mam maksymalnie wyjebane na to, czy powiedzą że to fajne.
|
|
 |
|
Chciałbym nie musieć udawać już, wykrzyczeć im w ryj, co mi sprawia ból, mieć plan, dla Ciebie się starać znów, i zabrać Cię tam, gdzie być zawsze chciałaś i chuj//Bonson&Szops
|
|
 |
|
cześć, co słychać ? w sumie chuj mnie to obchodzi, ale mogę się spytać .
|
|
 |
|
Nigdy nie spodziewałam się że jestem w stanie pokochać tak bardzo,że może mi na kimś zależeć i że tak cholernie będzie bolało to że nie mogę go mieć. //miikii
|
|
 |
|
Odchodzą sentymenty pijemy często,pijemy przez to że każdy z nas dobrze wie że ciężko jest żyć lekko. //Vixen
|
|
 |
|
Tak często mało brakuje nam do szczęścia,tak często jesteśmy tak blisko zwycięstwa,kiedy w najmniej oczekiwanym momencie wszystko zwyczajnie się rozpada,traci sens.//miikii
|
|
 |
|
Powiedzieliście to. Kocham Cię. Nie chcę bez Ciebie żyć. Zmieniłeś moje życie. Powiedzieliście to? Sporządźcie plan. Wyznaczcie cel. I starajcie się go osiągnąć. Ale od czasu do czasu rozejrzyjcie się. I chłońcie. Bo to właśnie jest życie. Jutro może go już nie być.
|
|
 |
|
Jestem jedną wielką raną, która nie chcę się zabliźnić, a na dodatek życie ciągle sypie na nią sól./esperer
|
|
 |
|
Wtedy Ty pytasz mnie jak leci. Oczywiście mogłabym opowiedzieć Ci o tych wewnętrznych ranach i smutku, który płynie mi w żyłach. Opowiedziałabym o tym, jak często jestem zagubiona i nie wiem co ze sobą zrobić. Opisała ten ból, który Ci pozostaje, gdy osoba, której ufałeś najbardziej na świecie nagle odchodzi bez pożegnania. Wyryczałabym na ramieniu całe to moje cierpienie, ale po co? Co mi da to, że stanę się tylko o jedną rozmowę smutniejsza./esperer
|
|
|
|