 |
|
wsadzę ci spluwę do gardła, a ty spróbuj przełknąć nabój.
|
|
 |
|
nie ma prawdziwych miłości, ale za to są prawdziwe romanse.
|
|
 |
|
widząc, że nie możesz żyć beze mnie,
ja tym samym słabnę, ja też przestaje
być zwyczajnie niezależna.
|
|
 |
|
prawda życiowa : gdy będziesz błagać o jego powrót bardziej
prawdopodobne, że uzna iż jesteś psychopatką niż do Ciebie wróci.
|
|
 |
|
Przytulanie to takie nieme ''Kocham Cię'' / k.sz
|
|
 |
|
Nareszcie dotykają mnie właściwe dłonie.
|
|
 |
|
Lubie ten mrok, który mimowolnie i bezwładnie obejmuje moje myśl. Ten moment gdy w rozplecionym warkoczu i w za dużej koszulce starszego brata siedzę i myślę, co by było gdyby. / k.sz
|
|
 |
|
Rzeczywiście mieli rację, chwilę po tym jak przestałam oczekiwać na cokolwiek - dostałam wszystko.
|
|
 |
|
Stanęłam ponad wszystkim, uniosłam się ponad cały ich syf i jedyne co teraz mogą zrobić, to oglądanie wyciągniętego w ich stronę, mojego środkowego palca.
|
|
 |
|
mój sens życia nie chce mnie znać.
|
|
 |
|
nie chcę mi się już nic, odszedłeś, a razem z Tobą wszystkie jakiekolwiek chęci do życia.
|
|
 |
|
i nawet nie wiesz jak trudno mi teraz wstać z łózka ze świadomością, że Ciebie już nie mam.
|
|
|
|