 |
siedząc w wannie, spowiadam się pralce z miłości do ciebie.
|
|
 |
jestem leniwa, ale doceń, że czasem kiwnę palcem.
|
|
 |
nie pokłóciliśmy się. raczej zrezygnowaliśmy z siebie..
|
|
 |
chciałabym pomóc ci w nas jeszcze uwierzyć..
|
|
 |
pluszowy miś, to twój konkurent. macie wiele wspólnego: obaj jesteście do ściskania, do gniecenia, do serca, do targania. tylko, że miś jest zawsze przy mnie. 1:0 dla misia.
|
|
 |
strach jest chorobą, którą leczy tylko nadzieja.
|
|
 |
jeszcze będziesz dla mnie szczekać, suko!
|
|
 |
uważaj, jak tańczysz, bo życiowy parkiet bywa śliski.
|
|
 |
miej tę świadomość, że moja czarna lista zaczyna się, kurwo, od twojego nazwiska!
|
|
 |
trudno się pozbyć starych nawyków.
|
|
 |
ciekawe, co mówisz, gdy ktoś pyta o mnie..
|
|
 |
wziął krzesło i siedzi w mojej głowie, cwaniak.
|
|
|
|