 |
Gdybym tylko wiedziała, że to był ostatni raz, kiedy Cię widzę powiedziałabym Ci jak bardzo ważny jesteś dla mnie i jak wiele mi dajesz radości, a moje problemy nie są aż tak wielkie, bo mam Ciebie i wszystko wydaje się łatwiejsze. I obiecałabym, że nigdy więcej nie sprowokuje kłótni, a jeśli jakakolwiek się pojawi, to od razu postaram się ją załagodzić. I wziełabym Twoją rękę w moją i nigdy już nie puściła. I gdybym wiedziała, że to nasz ostatni pocałunek, to całowalibyśmy się do teraz. / believe.me
|
|
 |
Bywa różnie, kiedy ktoś z Twojego serca robi puzzle, albo próżnię.
|
|
 |
Miłość istnieje, trzeba tylko po nią sięgnąć, człowiek.
Teraz wstawaj i naprawiaj, bo ja tego za Ciebie nie zrobię.
|
|
 |
Jeśli ból nas uszlachetnia to mamy błękitną krew.
Żaden szmul nie złamie serca, nie będę płakał po eks.
|
|
 |
Kto wrogiem, kto przyjacielem, wszystko się zmienia z czasem.
Wrogowie byli bardziej fair, niż niejeden przyjaciel.
|
|
 |
Cz.2 Bywało między nami różnie, ale nieustannie wierzyłam w wartość i nieprzemijalność tych słów. Widziałam jego wady, ale akceptowałam je tak samo jak zalety, a czasem nawet kochałam w nim bardziej te minusy niż plusy. Byłam pewna, że jest dobrym, uczciwym i troskliwym człowiekiem. Tak, wierzyłam w to tak mocno, że nie dopuszczałam do siebie żadnych innych możliwości, racji czy opinii. Nawet jeśli pojawiały się jakieś wątpliwości, oddalałam je od siebie, bo wiedziałam, że jeśli ja przestane w swoje przeczucia, co do niego wierzyć to nie będzie już po co i dla kogo walczyć. Wtedy nie odpuściłam, ale dzisiaj... Dzisiaj jestem skłonna uwierzyć wszystkim tylko nie sobie i nie jemu. I to właśnie tak cholernie boli. Tak trudno przyznać się, że może się nie miało racji walcząc o tą miłość i o kogoś, kto być może nie był wart naszych uczuć. To tak bardzo boli, kiedy nie rozpoznaje się człowieka, który wciąż jest najbliższy sercu, a który być może tak naprawdę nigdy nie istniał./ he.is.my.hope
|
|
 |
Cz.1 W życiu jest wiele momentów, zdarzeń, które ranią i sprawiają, że człowiek się rozsypuje. Bywają też takie, które wstrząsają człowiekiem, ale można je ukryć i przemilczeć. Czasem chcę się to zrobić, bo boli to na tyle mocno, że człowiek nie chce żeby ktoś inny wiedział, że świat, a może i my sami się pomyliliśmy, nie mieliśmy racji. Tak mi się zdarzyło właśnie z nim. Bo ja chyba tak naprawdę go nie znam, po dwóch latach stwierdzam, że nie wiem kim jest i czy choć trochę miałam racji chroniąc i broniąc jego imię przed sobą i innymi. Chyba pomyliłam się bezgranicznie mu ufając i wierząc w jego piękne oczy i jeszcze lepsze serce. Może wszyscy inni mieli rację co do niego, może tylko ja nie chciałam tego faktu dopuścić do siebie. Nie wiem. Patrząc na jego zdjęcia, na to jak i z kim teraz żyje nie rozpoznaje go. Nic, a nic. Nie mogę uwierzyć, że kiedyś to mi mówił tak wiele pięknych słów, że to ze mną miał tyle wspaniałych planów i właśnie mnie obiecywał, że nigdy mnie nie zostawi.
|
|
 |
Nic już nie mów, sam wiem co jest dla mnie dobre.
Bez Niej nie oddycham, bez Niej dni są nieprzytomne.
|
|
 |
Szkoda, że moda jest na bycie skurwysynem,
Kozak jest ten co naubliżał swojej dziewczynie.
|
|
 |
Masz problem? To chuj Ci w dupe aż po same żebra.
|
|
 |
Kiedy patrzę w twoje oczy zmęczone, jak moje, chciałbym znów upić się dziś wieczorem, jak co dzień.
Urwać film, nie pamiętać, że nabroję cokolwiek.
Pada deszcz, kocham Cię i tu stoję, jak pojeb.
|
|
 |
Parę razy zawiodłem Cię mocno.
A dziś jak nigdy chciałbym to cofnąć.
|
|
|
|