i nawet lubię budzić się o 4 nad ranem , myśląc o tym jak to by było.. moje wyobrażenia są fajne. uwielbiam o tak wczesnej godzinie , wymyślać sobie mój ślub , lub po prostu nucić w myślach piosenkę. nie wiem co w tym jest takiego , ale to wspaniałe. moja wyobraźnia nadal pracuje.
tak często mam ochotę wyłączyć się z tego świata. odejść, nie pozostawiając po sobie żalu. z daleka od tych kłamstw, chamstwa, zdrad i fałszu, od tych jebanych uczuć, które tak bezlitośnie ranią ludzi.