 |
I należysz do mnie. Choć to nie kwestia posiadania.
|
|
 |
Tylko Bóg wie, jeśli jest, którą drogę wybrać.
|
|
 |
Kupię sobie paczkę cuksów. Kocham ten nagły przypływ energii, po którym zawsze następuje dół.
|
|
 |
Albo nie umiesz albo życie tak sprawiło,
że nic nie powiesz i ukryjesz wszystko nawet miłość.
|
|
 |
Kiedyś blisko, teraz sobie obcy ludzie i trudno tak musiało być, nie mam złudzeń, nie mam pretensji, nie czuję nienawiści, wszystkiego najlepszego.
|
|
 |
Masz prawo wyboru, jestem nieufny z pozoru.
|
|
 |
Pamiętaj, musisz uważać na ten taniec, nie chciałbyś chyba skończyć jako skazaniec.
|
|
 |
Lecą jak ćma do ognia nie wiadomo po co, a wiesz co? Najlepiej tańczyć z uczuciem, żeby nikt Cię nie zdeptał, ewentualnie też nie uciekł.
|
|
 |
Codzienność to nie taniec towarzyski to całkiem inna jazda i całkiem inne pyski. Temat jest śliski, bo niejeden się przejechał, potknął i po upadku walki zaniechał.
|
|
 |
Rzucasz się w oczy, bo ci błyszczą lakierki !
|
|
 |
Jedno ale, jak Mario Bros chociaż idzie to stoi wciąż.
|
|
 |
Chwila, przecież ja nie kręcę się wcale Stoję, to wy się kręcicie i życie, to bal jest nad bale.
|
|
|
|