 |
i nie musi być cieplej, choć kolejny raz nie grzeją, problem w tym, że nie mam Ciebie, ale kto by tam się przejął, i pozmywam te naczynia które ciągle leżą w zlewie, a z blatu zetrę te okruchy życia na ziemię. | huczuhucz ♥♥!
|
|
 |
Przemoknięte serca miast i tylko Ty i ja, szczęśliwi tym dniem... bo choć zapomniał o nas świat, mokrzy od stóp do głów nie tracimy nadziei... | huczuhucz ♥!
|
|
 |
spojrzałam na Niego, stał sam, był nowy, chciałam tylko się poznać.. rozmowa kleiła się niesamowicie, odnaleźliśmy wspólny temat, nasze wspólną pasję. tak samo jak ja kochał muzykę, kochał mocne bassy i najlepsze brzmienia jakie zapewnia hardstyle. dziś po pół roku odkąd pojawił się na mojej drodze jest najważniejszym facetem w moim życiu. to on codziennie powtarza że jestem najpiękniejsza pod słońcem, on każdego dnia przytula mnie z całej siły i mówi że damy radę nawet jakby walił się świat. nosi mi torbę, obraża się za głupoty, jest przy mnie non stop i nigdy nie pozwoli mnie skrzywdzić. zawsze stoi za mną murem, mówiąc 'dla mojej małej siostrzyczki wszystko, Ty wiesz słońce'. i nawet jeśli to nie więzy krwi ja wiem że moje marzenie się spełniły i mogę z dumą stwierdzić że mam najlepszego brata pod słońcem. | paulysza
|
|
 |
nie umiem poradzić sobie z dzisiaj, dlatego nie próbuj pytać mnie o jutro. | paulysza
|
|
 |
i jeśli ktoś w przyszłości zapyta co wtedy czułam do Ciebie, bez wahania powiem że to była miłość, czyste uczucie, którego nigdy z siebie nie usunę. | paulysza
|
|
 |
nadchodzi wieczór, najgorszy moment kiedy nic nie jest po mojej myśli. zaglądam na Twój profil, zdjęcia pełne radości i te Twoje oczy, to co masz najpiękniejsze pod słońcem. czerwony krzyżyk w prawym górnym rogu. opuszczam głowę, kładę ją na klawiaturę, w tle piosenka która zawsze miała nam o sobie przypominać, tęsknię. cholernie tęsknię i każdego dnia czekam aż w końcu znowu się pojawisz i znowu zaczarujesz mnie swoim najpiękniejszymi niebieskimi ślepkami na świecie. tęsknię. | paulysza
|
|
 |
jestem pewna że jestem w stanie dla Ciebie o wiele więcej niż wszyscy inni Twoi kumple. | paulysza
|
|
 |
czasami patrzymy sobie głęboko w oczy i widzimy przeszłość. | paulysza
|
|
 |
uzależniłam się od wielu rzeczy, oczywiście od dobrych i złych. od piłkarzów z Barcelony, od Liptona malinowego, od kinder bueno i longerów z kfc. uzależnił mnie pezet, hardstyle i ekipa z newcastle. uzależniłam się od zdjęć, bloga i mojego telefon. uzależniły mnie fajki, mocne driny... i Ty. najgorsze co mogło mnie spotkać. | paulysza
|
|
 |
ufałam Ci. wierzyłam na każde słowo. troszczyłam się o Ciebie. kochałam. nigdy nie miałam zamiaru Cię skrzywdzić. pragnęłam, żebyś żyła wiecznie. byłaś taka dobra i oddana. każdego wieczoru modliłam się do Boga, aby nigdy nie nadszedł dzień, w którym będę musiała się z Tobą pożegnać. dałaś mi życie i będę Ci za to wdzięczna już zawsze. ale nigdy nie zrozumiem, jak mogłaś Nas zostawić. w jaki sposób potrafiłaś spojrzeć mi w oczy i obiecać, że nigdy nie zapomnisz. jak nauczyłaś się tak perfekcyjnie ranić ludzi. ciągle widzę Twoją uśmiechniętą twarz i słyszę ostatnie słowa na ustach "będę Was odwiedzać". a później wyszłaś, jak z jakiegoś sklepu, w którym nie znalazłaś sobie sukienki. nie zadzwoniłaś. nie przeprosiłaś. nie podziękowałaś za wspólnie spędzone lata. nie powiedziałaś, że będziesz tęsknić. nie chciałaś Nas, prawda mamo? [ yezoo ]
|
|
 |
a ja nie lubię siebie smutnej, nie lubię no.
|
|
|
|