 |
"czas leczy rany" mówią, gówno prawda, do dziś czuje ból którego nie chciałbyś zaznać
|
|
 |
gubię się a wszyscy mają do mnie pretensje. a przecież sama idę.
|
|
 |
"człowiek miewa w życiu takie chwile, że lubi otaczać się przedmiotami, które przypominają smutek"
|
|
 |
żyjemy w czasach, gdzie podejście nie jest zdrowe,
ludzie nie chcą nic naprawiać, bo wolą kupić nowe..
|
|
 |
Spójrz na tego corocznego sylwestra. Nie od strony ilości alkoholu, która zwiększa się roku na rok, bo to nic nie znaczący banał. Zwróć uwagę na synchronizację, kiedy w tej samej sekundzie w niebo wystrzela setka fajerwerków. Ta cała masa ludzi potrafi się zgrać, zrozumieć, zrobić nagle to samo, tak perfekcyjnie. My nie potrafimy. My we dwójkę - robimy wszystko na opak, nasze serca biją w zupełnie zróżnicowanych rytmach.
|
|
 |
dbam o to, co mam, bo to wszystko
|
|
 |
mimo, że prawdę sypałem Ci w oczy niczym piach, lubiłaś jak najebany stawałem z flachą w Twoich drzwiach :)
|
|
 |
pojawia się i wszystkie pary oczu są skierowane w jej stronę. z gracją mija gapiów. i ten jej zapach.. specyficzny.. staje w centrum uwagi. chcesz ją dotknąć, skosztować, zapoznać. a ona ... ona się na Ciebie otwiera. z początku subtelnie delikatnie, potem coraz śmielej, odważniej.. wasze smaki się łączą. jesteś najszczęśliwszy na świecie. poznajesz ją i pragniesz wiecej i więcej i tak bez końca. zatracasz się w niej, wszystko inne przestaje istnieć. jesteś Tylko Ty i ona. aż w końcu budzisz się następnego dnia rano i jej nie ma, zostawiła tylko suchość w gardle i okropnego kaca. ona - wódka
|
|
 |
czekam. czekam cały dzień. czekam całą noc. powiedz powiedz powiedz proszę, że mnie potrzebujesz. proszę powiedz, że mnie chcesz. czekam kolejne noce...
|
|
 |
wiesz kiedy naprawdę czujesz, że naprawdę go kochasz? Kiedy każdego dnia boisz się, że nie jesteś wystarczająco dobra dla Niego i że zabraknie Ci czasu by się nim w pełni nacieszyć.
|
|
 |
nie podniosę ręki, ale dam ją sobie uciąć, gdy będę Ciebie pewny!
|
|
 |
to kolejny dzień, w którym brak mi tlenu.. i znowu wszystko musi być przeciwko, jak Bizziemu.. jak Ci mija czas? no bo na pewno lepiej niż jemu, choć on jest jedną z gwiazd, widujesz go jeśli czasem przyglądasz się niebu, ale to Ty masz blask, a ja Ci znowu utrudniłem życie choć mam nadzieje, że jeszcze mnie masz na swoim pulpicie, ja chcę Cie tylko zobaczyć, proszę Cię, weź tu jak najszybciej przyjeżdżaj, cały czas jest aktualne to co Ci mówiłem wtedy w sylwestra, jestem pewny ze pamiętasz, JA TEŻ PAMIĘTAM
|
|
|
|