 |
|
Zabolało. Poczułam się jak bezwartościowa dziewczyna. Mówiłam, że ma zostać, że ja nie poradzę sobie bez niego, ale przecież to się nie liczyło. Najważniejsze były jego problemy, a ja pozostawałam gdzieś w tyle. Myślałam, że jestem najgorsza, że jestem tak bardzo beznadziejna, bo nie potrafię zatrzymać przy sobie człowieka, którego kocham. Doszukiwałam w sobie winy, bo przecież musiałam zrobić coś złego, bez powodu by nie odszedł. Ale to nie ja popełniłam błąd. Kochałam, walczyłam, chciałam jak najlepiej. Nie moją winą było to, że on nie potrafił mnie docenić, że to on nagle zaczął zachowywać się jak egoista. Swoim odejściem wszystko zniszczył. Sprawił, że straciłam poczucie własnej wartości. Nie tak miało to wszystko wyglądać. Przecież mieliśmy być szczęśliwi. Teraz i on wie jak wielki błąd popełnił. Zastanawiam się tylko czy da radę go naprawić, czy zechce sprawić aby wszystko było znów takie jak kiedyś. Jeżeli się na to wszystko zdecyduje to czeka nas ciężka i długa droga. /napisana
|
|
 |
'Zazdroszczą ci po prostu tego, że jesteś szczęśliwym człowiekiem. Zazdroszczą ci tego, że ty im nie zazdrościsz. Jedną z najsmutniejszych właściwości człowieczej egzystencji jest fakt, że niektórzy ludzie nie potrafią cieszyć się samym życiem, ale radość znajdują tylko w niepowodzeniach innych.'
|
|
 |
Wiesz... bo to Ty robisz tak, że w brzuszku czuję te.. no jak im tam... tuptające bizonki... :D
|
|
 |
Powiedz, gdzie byłeś przez całe moje życie.
|
|
 |
zawsze trzyma mnie za rękę, kiedy jestem smutna.
|
|
 |
miłość nie przychodzi sama i od tak. żeby mówić o miłości najpierw trzeba się zakochać. od zakochania do miłości bardzo długa droga. trzeba poznać drugą osobę od podszewki, trzeba być we wszystkich chwilach z nią, nie obok niej. a wreszcie trzeba zrozumieć słowa `kocham Cię` i wypowiedzieć je z pełną świadomością i radością trwałości, kiedy będziesz pewien na tysiąc procent, że za kilka dni Ci się to nie zmieni. tak właśnie powstaje miłość.
|
|
 |
I zawsze pamiętaj, że jesteś kimś wyjątkowym.
Jedyne co musisz zrobić, to pozwolić innym zobaczyć, że taki jesteś.
|
|
 |
Nie potrafię zrobić pojedynczego kroku bez Ciebie.
|
|
 |
Obiecaj mi, że nigdy mnie nie okłamiesz, że nie zdradzisz, że będziesz mnie chronił, że zatroszczysz się o mnie, że sprawisz, że poczuję się bezpieczna, że zawsze będę się czuła przy Tobie tą jedyną, że będziesz wyczekiwać do następnego spotkania, że się mną nie znudzisz, że będę mogła przy Tobie śmiać się i płakać, że słowo 'Miłość ' nie będzie tylko pustym słowem , że będę przy Tobie szczęśliwa, że powiesz mi szczerze ' Kocham Cię '. Obiecaj, że mi to obiecasz
|
|
 |
I zrób jak najlepiej potrafisz, by pokazać mi miłość.
|
|
 |
przy Tobie czuje się tak dobrze, że mogłabym tam zostać już na zawsze..
|
|
 |
Leżeli tak przytuleni w ciemności, wsłuchując się w swoje oddechy i miarowe bicia serca.
- Jesteś tu? Obok mnie? - zapytała cicho Mała ze strachem.
Duży przytulił mocniej Małą i pocałował ją w skroń.
- Nie, nie ma mnie obok Ciebie. Jak mogę być koło Ciebie skoro jestem w Twoim sercu?
|
|
|
|