 |
|
My stoimy bezradni, jakby obok, jakby razem, bez zbędnych słów
|
|
 |
|
Lepiej cierpieć niż nie czuć, że się żyje
|
|
 |
|
im piękniejsza była miłość, tym dłuższe będzie cierpienie, kiedy ta miłość się skończy
|
|
 |
|
wolisz wobec niego być obojętna, przecierasz łzy, chciałabyś nie pamiętać
|
|
 |
|
ludzie Cię zranią albo Ty będziesz ich ranił
|
|
 |
|
ludzie odejdą, oszustwa się skończą, a wtedy nie zostanie Ci nic - tylko samotność.
|
|
 |
|
zastanawiasz się dokąd iść i po co żyć, kiedy zwykłe dni bolą
|
|
 |
|
Czy to nie życie skarbie, którego pragniesz? Jest piękne, miłości tu nie odnajdziesz
|
|
 |
|
chcę łagodnie przejść odległość stąd do nieba
|
|
 |
|
sex to słabe lekarstwo na stresów milion
|
|
 |
|
dni płyną szybko, tracąc wyjątkowość, szukasz miłości gdzie miłość to tylko słowo
|
|
 |
|
wiem, że to chore, ale czułam że się uda. to silniejsze, niż ja zrozum - serce nie sługa
|
|
|
|