 |
Wypełniam przestrzeń zwykłym powietrzem, szukając tego co zwą pozornie szczęściem
|
|
 |
Chronię to co zostało, by reszty nie stracić
|
|
 |
nie uszczęśliwisz wszystkich, przede wszystkim bądź bliski dla bliskich
|
|
 |
Ludzie myślą, że to się nazywa korzystanie z życia, chcą spróbować wszystkiego, panicznie zbierają przeżycia
|
|
 |
tęsknie za Twoim ciepłem i ciałem, wciągnąłbym kreskę choć jest poniedziałek.
|
|
 |
Nie pamiętam, nie słuchałam, chyba myślałam o Twoich oczach, wytykaliśmy sobie jakieś banały
|
|
 |
możesz nie widzieć nic,gdy spoglądasz mi w oczy, ten syf pozbawił mnie jakichkolwiek emocji
|
|
 |
i czuję się kurwa całkiem żałośnie, gdy myślę o Tobie nocą i błądzę
|
|
 |
Może mogłoby być trochę inaczej. Może mogłoby być trochę jak dawniej
|
|
 |
w niektórych miejscach jest aż duszno od wspomnień
|
|
 |
życie potrafi ranić, jak ludzie którym ufamy, mimo, że obiecywali, że zawsze już będą z nami
|
|
|
|