głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika martusia05084

przyjemność widzieć Cię jak zwykle na szczycie rankingu! teksty scoobychrupek dodał komentarz: przyjemność widzieć Cię jak zwykle na szczycie rankingu! do wpisu 4 luty 2013
Częściej i więcej mnie na http:  www.photoblog.pl pijanyfetysz

scoobychrupek dodano: 3 luty 2013

Częściej i więcej mnie na http://www.photoblog.pl/pijanyfetysz

Brakuje mi czegoś. Czegoś co powinno być wszystkim. I znów nie wiem nic. Wszystko wypełnia pustka  to oxymoron. I wiem że nie tylko ja się tak czuję. To plaga  która na nas spadła. Nie ocali nas nikt  tylko my. . Smutki rozrzucone po pokoju  potykam się w tym bałaganie. Poleż ze mną na podłodze. Powdychaj ze mną kurz uczuć. Taki niby ze wszystkimi  a taki niby sam. Za dużo. Za bardzo. A jednak za mało. Nie wiem czy jestem  troche mnie nie ma. Troche mnie porwałaś  troche jestem pod śniegiem. Troche mam mokre nogi. Może wpadłem do wanny. Bolą mnie nadgarstki  każda kosteczka boli mnie po Tobie. Jest późno i jestem smutny.

scoobychrupek dodano: 3 luty 2013

Brakuje mi czegoś. Czegoś co powinno być wszystkim. I znów nie wiem nic. Wszystko wypełnia pustka, to oxymoron. I wiem że nie tylko ja się tak czuję. To plaga, która na nas spadła. Nie ocali nas nikt, tylko my. . Smutki rozrzucone po pokoju, potykam się w tym bałaganie. Poleż ze mną na podłodze. Powdychaj ze mną kurz uczuć. Taki niby ze wszystkimi, a taki niby sam. Za dużo. Za bardzo. A jednak za mało. Nie wiem czy jestem, troche mnie nie ma. Troche mnie porwałaś, troche jestem pod śniegiem. Troche mam mokre nogi. Może wpadłem do wanny. Bolą mnie nadgarstki, każda kosteczka boli mnie po Tobie. Jest późno i jestem smutny.

Smutek siedzi mi na półkach. Może przyjdziesz poodkurzać?

scoobychrupek dodano: 3 luty 2013

Smutek siedzi mi na półkach. Może przyjdziesz poodkurzać?

Z ostatnim łykiem herbaty uświadomiłem sobie jeszcze bardziej  że wszystko się kiedyś kończy. Niby wiedziałem od zawsze  ale teraz jakoś bardziej. Taka nasza mała Syberia. Jak ten mały Kaj oślepiony miłością do Królowej śniegu  zamarzłem. Pod grubą taflą lodu. Ciężko mi się oddycha. Ciężko mi się zwlec z łóżka gdy mi się przyśnisz. Zrobie sobie nową herbatę  może poczuję się lepiej. Może zacznę coś nowego  może przestanę się oszukiwać. Nie wiem na co liczę  raczej słaby ze mnie matematyk. W sumie żaden ze mnie matematyk. Nawet nie umiem dodać siebie do Ciebie.

scoobychrupek dodano: 3 luty 2013

Z ostatnim łykiem herbaty uświadomiłem sobie jeszcze bardziej, że wszystko się kiedyś kończy. Niby wiedziałem od zawsze, ale teraz jakoś bardziej. Taka nasza mała Syberia. Jak ten mały Kaj oślepiony miłością do Królowej śniegu, zamarzłem. Pod grubą taflą lodu. Ciężko mi się oddycha. Ciężko mi się zwlec z łóżka gdy mi się przyśnisz. Zrobie sobie nową herbatę, może poczuję się lepiej. Może zacznę coś nowego, może przestanę się oszukiwać. Nie wiem na co liczę, raczej słaby ze mnie matematyk. W sumie żaden ze mnie matematyk. Nawet nie umiem dodać siebie do Ciebie.

Szarpałaś moją głowę  niczym Slash gitarę  w środku jeden wielki koncert. A wiesz co jest najgorsze? Nie mam na ten koncert biletów.

scoobychrupek dodano: 3 luty 2013

Szarpałaś moją głowę, niczym Slash gitarę, w środku jeden wielki koncert. A wiesz co jest najgorsze? Nie mam na ten koncert biletów.

Nie dość że login ma twórczy to jeszcze moje zdjęcie w awku. Pozdrawiam. http:  moblo.pl profile skejjter

scoobychrupek dodano: 3 luty 2013

Nie dość że login ma twórczy to jeszcze moje zdjęcie w awku. Pozdrawiam. http://moblo.pl/profile/skejjter

radzę Ci usunąć moje zdjecie :  teksty scoobychrupek dodał komentarz: radzę Ci usunąć moje zdjecie :) do wpisu 3 luty 2013
Będą zakręty. Cały szereg zakrętów w które władujemy się ze zdecydowanie za dużą prędkością. Masa zakrętów podczas których wypada się z równowagi  wylatuje gdzieś w bok i trudno  cholernie trudno będzie nam się utrzymać. Z tym  że każde kolejne słowo czy gest  nawet to dogryzanie sobie czy najgłupsze odruchy do jakich jesteśmy zdolni  wszystko to jest potwierdzeniem  iż jesteśmy na właściwych miejscach i warto.

definicjamiloscii dodano: 2 luty 2013

Będą zakręty. Cały szereg zakrętów w które władujemy się ze zdecydowanie za dużą prędkością. Masa zakrętów podczas których wypada się z równowagi, wylatuje gdzieś w bok i trudno, cholernie trudno będzie nam się utrzymać. Z tym, że każde kolejne słowo czy gest, nawet to dogryzanie sobie czy najgłupsze odruchy do jakich jesteśmy zdolni, wszystko to jest potwierdzeniem, iż jesteśmy na właściwych miejscach i warto.

I  był tam ze mną i nie pozwolił się nikomu do mnie zbliżyć i choć cholernie nie lubię ograniczania swojej przestrzeni i swobody osobistej to pasował mi ten układ na tę noc miałam dosyć mężczyzn.Byłam ja i były narkotyki we mnie przy mnie wszędzie.I on też był wciąż cały czas trwał jak nikt inny i martwił się i pozwalał spać w swoich ramionach .I wyburzył do kogoś bo przypadkowo strącił mi torebkę i pilnował żebym zawsze miała pełną szklankę choć ciągle powtarzał że za dużo piję.I trzymaliśmy się za ręce a wracając dał mi swoją kurtkę podobno bo byłam w takim stanie że niektóre fakty zwyczajnie zatarły się gdzieś w czasie po drodze a droga była długa i kręta i było też kilka bliższych kontaktów z asfaltem.I odprowadził mnie do domu i położył do łóżka tym samym kładąc się przy mnie i naprawdę byłam mu wdzięczna i naprawdę było mi dobrze ale mimo wszystko nie potrafiłam wybić z głowy myśli że to nie jego chcę że on nie jest nim że przecież nigdy nim nie będzie   nacpanaaa

nacpanaaa dodano: 2 luty 2013

I był tam,ze mną i nie pozwolił się nikomu do mnie zbliżyć,i choć cholernie nie lubię ograniczania swojej przestrzeni i swobody osobistej to pasował mi ten układ,na tę noc miałam dosyć mężczyzn.Byłam ja i były narkotyki,we mnie przy mnie,wszędzie.I on też był,wciąż,cały czas,trwał jak nikt inny i martwił się i pozwalał spać w swoich ramionach .I wyburzył do kogoś bo przypadkowo strącił mi torebkę,i pilnował żebym zawsze miała pełną szklankę choć ciągle powtarzał że za dużo piję.I trzymaliśmy się za ręce a wracając dał mi swoją kurtkę,podobno bo byłam w takim stanie że niektóre fakty zwyczajnie zatarły się gdzieś w czasie,po drodze,a droga była długa i kręta i było też kilka bliższych kontaktów z asfaltem.I odprowadził mnie do domu i położył do łóżka tym samym kładąc się przy mnie i naprawdę byłam mu wdzięczna i naprawdę było mi dobrze ale mimo wszystko nie potrafiłam wybić z głowy myśli że to nie jego chcę,że on nie jest nim,że przecież nigdy nim nie będzie / nacpanaaa

zrywasz ? Tak po prostu ! Po tym wszystkim przez co razem przeszliśmy ? jak mogłeś mi to zrobić ! a moja miłość już nic nie znaczy ? Jak mogłeś   jak mogłeś nie rozumiem   zniszczyłeś mi życie !!!!!!!          Ty brutalu bez serca ! teksty nacpanaaa dodał komentarz: zrywasz ? Tak po prostu ! Po tym wszystkim przez co razem przeszliśmy ? jak mogłeś mi to zrobić ! a moja miłość już nic nie znaczy ? Jak mogłeś , jak mogłeś nie rozumiem , zniszczyłeś mi życie !!!!!!! ;( ;( ;( Ty brutalu bez serca ! do wpisu 2 luty 2013
Obnażasz przed Nim swoje słabości z miłością względem Jego osoby na pierwszym miejscu. Bez wahania  bo masz instynktowną pewność  iż Cię nie zrani.

definicjamiloscii dodano: 2 luty 2013

Obnażasz przed Nim swoje słabości z miłością względem Jego osoby na pierwszym miejscu. Bez wahania, bo masz instynktowną pewność, iż Cię nie zrani.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć