głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika martula123

“ Może słowa  które trzymamy w sobie  zmieniłyby bieg wydarzeń? ”     — Wyrafinowany Gentelman

chokoreeto dodano: 28 luty 2018

“ Może słowa, które trzymamy w sobie, zmieniłyby bieg wydarzeń? ” — Wyrafinowany Gentelman

ak brzmi Twój głos  kiedy mówisz o czymś  co ma dla Ciebie ogromne znaczenie?

chokoreeto dodano: 28 luty 2018

ak brzmi Twój głos, kiedy mówisz o czymś, co ma dla Ciebie ogromne znaczenie?

  I nie chcesz mnie dla siebie  I nie chcesz bym była kogoś

detoxuj dodano: 5 luty 2018

" I nie chcesz mnie dla siebie I nie chcesz bym była kogoś "

Gdy rozwaliłem się na tysiące kawałków Ty na chwilę mnie posklejałes tylko po to bym rozwaliła się na tyle  że już nie ma co sklejac...

detoxuj dodano: 20 stycznia 2018

Gdy rozwaliłem się na tysiące kawałków Ty na chwilę mnie posklejałes tylko po to bym rozwaliła się na tyle, że już nie ma co sklejac...

powodów by nie biec znajdzie się mnóstwo  sztuka to znaleźć jeden i pobiec...

detoxuj dodano: 12 stycznia 2018

powodów by nie biec znajdzie się mnóstwo, sztuka to znaleźć jeden i pobiec...

dobrze Cię słyszeć takiego   szczęśliwego.

onna dodano: 9 stycznia 2018

dobrze Cię słyszeć takiego - szczęśliwego.

jeśli szukasz miłości swojego życia   natychmiast przestań! będzie na Ciebie czekać gdy będziesz robić rzeczy które kochasz.

onna dodano: 9 stycznia 2018

jeśli szukasz miłości swojego życia - natychmiast przestań! będzie na Ciebie czekać gdy będziesz robić rzeczy które kochasz.

 Wie pani  kiedy kończy się miłość? Kiedy mężczyzna nie chce dotykać kobiety i kobieta nie chce być dotykana przez mężczyznę. Tak zaczyna się prawdziwy dramat. Wszystko inne jest sprawą drugorzędną.

detoxuj dodano: 5 stycznia 2018

"Wie pani, kiedy kończy się miłość? Kiedy mężczyzna nie chce dotykać kobiety i kobieta nie chce być dotykana przez mężczyznę. Tak zaczyna się prawdziwy dramat. Wszystko inne jest sprawą drugorzędną."

kiedyś jak będziesz w mieście może przypadkiem się spotkamy  znów poczujemy tamto znów się będziemy dobrze bawić.   Kortez

chokoreeto dodano: 31 grudnia 2017

kiedyś jak będziesz w mieście może przypadkiem się spotkamy, znów poczujemy tamto znów się będziemy dobrze bawić. - Kortez

Ilekroć mówisz mi te przykre słowa ja płaczę. Ty nie widzisz  ale ja płaczę...ilekroć traktujesz mnie źle ja zastanawiam się dlaczego...i wątpię...tak bardzo wątpię w nas  że brak mi sił. Boli...to wszystko boli tak że ciężko złapać oddech...

detoxuj dodano: 27 grudnia 2017

Ilekroć mówisz mi te przykre słowa ja płaczę. Ty nie widzisz, ale ja płaczę...ilekroć traktujesz mnie źle ja zastanawiam się dlaczego...i wątpię...tak bardzo wątpię w nas, że brak mi sił. Boli...to wszystko boli tak że ciężko złapać oddech...

Zastanawiałem się nad tym  co wtedy mówiłeś. O moim obrazku. Przez pół nocy o tym myślałem. Wreszcie coś pojąłem. Zapadłem w długi  spokojny sen. Przestałem się nad tym zastanawiać. Wiesz  co zrozumiałem? Po prostu dzieciak z ciebie. Nie wiesz  o czym mówisz. Nie byłeś nigdy poza Bostonem? Zapytany o sztukę  przytoczysz każdą napisaną na ten temat książkę. Michał Anioł. Dużo o nim wiesz: dzieło życia  poglądy polityczne  relacje z papieżem  orientacja seksualna. Ale nie możesz mi opisać zapachu Kaplicy Sykstyńskiej. Nigdy nie stałeś tam i nie patrzyłeś na to piękne sklepienie. Nie widziałeś go. Gdybym cię spytał o kobiety  prawdopodobnie podałbyś mi całą listę upodobań. Może nawet parę razy kogoś przeleciałeś. Ale nie opowiesz mi  jak to jest budzić się obok kobiety i czuć się naprawdę szczęśliwym. Twardziel z ciebie. Jeśli spytam cię o wojnę  zacytujesz mi Shakespeare’a: „Znów bitwa przed nami  przyjaciele moi.” Ale nigdy nie byłeś na wojnie. Twój najlepszy kumpel nie umierał na twoic

chokoreeto dodano: 27 grudnia 2017

Zastanawiałem się nad tym, co wtedy mówiłeś. O moim obrazku. Przez pół nocy o tym myślałem. Wreszcie coś pojąłem. Zapadłem w długi, spokojny sen. Przestałem się nad tym zastanawiać. Wiesz, co zrozumiałem? Po prostu dzieciak z ciebie. Nie wiesz, o czym mówisz. Nie byłeś nigdy poza Bostonem? Zapytany o sztukę, przytoczysz każdą napisaną na ten temat książkę. Michał Anioł. Dużo o nim wiesz: dzieło życia, poglądy polityczne, relacje z papieżem, orientacja seksualna. Ale nie możesz mi opisać zapachu Kaplicy Sykstyńskiej. Nigdy nie stałeś tam i nie patrzyłeś na to piękne sklepienie. Nie widziałeś go. Gdybym cię spytał o kobiety, prawdopodobnie podałbyś mi całą listę upodobań. Może nawet parę razy kogoś przeleciałeś. Ale nie opowiesz mi, jak to jest budzić się obok kobiety i czuć się naprawdę szczęśliwym. Twardziel z ciebie. Jeśli spytam cię o wojnę, zacytujesz mi Shakespeare’a: „Znów bitwa przed nami, przyjaciele moi.” Ale nigdy nie byłeś na wojnie. Twój najlepszy kumpel nie umierał na twoic

odczytując jedne z życzeń świątczych po 5 latach mogę stwierdzić  że jestem szczęśliwa bez kontaktu z nim  już nie ciągnie mnie w jego środowisko  nie spotykam go nigdzie na ulic  nie bawie się w szpiega i nie wyszukuje dowodów zdrady. czasami tylko myśle po co mi to było  dlaczego tyle nocy przepłakałam i tak często wymykałam się z domu  czemu nie posłuchałam mamy  że wtedy pięć lat to duża różnica między nami  jak mogłam się dać tak omotać jak on mną tak pomiatał. ale nie żałuje tego bo już wiem  że to nie była miłość ani zauroczenie  tylko zabawa  odkąd pamiętam to wracał do mnie jak bumerang i zawsze obiecywał  że zjawi się w weekend i pouczy mnie funkcji geometrycznych których nie ogarniałam a wczoraj jak życzył mi szczęścia z moim mężczyzną i gratulował syna musiał powiedzieć  że to ja podle się zachowałam bo odnalazłam prawdziwe szczęście i nie czekałam na jego olśnienie. zazdrość rujnuje.

lalkowata dodano: 26 grudnia 2017

odczytując jedne z życzeń świątczych po 5 latach mogę stwierdzić, że jestem szczęśliwa bez kontaktu z nim, już nie ciągnie mnie w jego środowisko, nie spotykam go nigdzie na ulic, nie bawie się w szpiega i nie wyszukuje dowodów zdrady. czasami tylko myśle po co mi to było, dlaczego tyle nocy przepłakałam i tak często wymykałam się z domu, czemu nie posłuchałam mamy, że wtedy pięć lat to duża różnica między nami, jak mogłam się dać tak omotać jak on mną tak pomiatał. ale nie żałuje tego bo już wiem, że to nie była miłość ani zauroczenie, tylko zabawa, odkąd pamiętam to wracał do mnie jak bumerang i zawsze obiecywał, że zjawi się w weekend i pouczy mnie funkcji geometrycznych których nie ogarniałam a wczoraj jak życzył mi szczęścia z moim mężczyzną i gratulował syna musiał powiedzieć, że to ja podle się zachowałam bo odnalazłam prawdziwe szczęście i nie czekałam na jego olśnienie. zazdrość rujnuje.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć