 |
Niekiedy spotykamy ludzi zupełnie nam obcych, którymi zaczynamy się interesować od pierwszego wejrzenia, jakoś raptownie, znienacka, zanim choć słowem się do nich odezwiemy.
|
|
 |
To nie jest tak, że mam Cię gdzieś. Ja po prostu udaję mocniejszą niż jestem, udaję, że nie zwracam na Ciebie uwagi, próbuję Cię nie zauważać, ignoruję Twój wzrok, staram się o Tobie nie myśleć, nie wiążę z Tobą żadnych nadziei, Twoje 'cześć' zlewam jak nigdy dotąd, a w głębi serca nie mogę bez Ciebie żyć, bo Cię kocham!
|
|
 |
bo widzisz ja tylko chciałabym wiedzieć dlaczego. Nie nie po to żeby błagać Cie żebyś do mnie wrócił, jeżeli była to moja wina to też nie po to, aby cie przepraszać, bo wiem że niektórych rzeczy nie da się naprawić, nie chce też wiedzieć tego wszystkiego dlatego, aby skarżyć się innym, ale chce wiedzieć to dla Siebie, dla spokoju własnego serca, aby dziś wieczorem pierwszy raz od tak długiego czasu położyć się spać spokojnie, dlatego proszę cie powiedz mi, dlaczego odszedłeś.....
|
|
 |
Jak Ciebie spotkałam, to wiedziałam, że wszystko odzyskało sens. Ty nie byłeś tym sensem, broń Boże- ale nagle świat ustawił się na właściwym miejscu, Ziemia zaczęła nareszcie krążyć po swoim wyznaczonym od dawna torze, zieleń była zielona, a ziemia brunatna. Miłość to była miłość.
|
|
 |
nie powiem, że żałuję, że się poznaliśmy. przyznaję, że każdy z tych najpiękniejszych momentów, wart był tych gorzkich łez każdej nocy.
|
|
 |
bycie niczyją, nie motywuje do codziennego wstawania z łóżka.
|
|
 |
Posyłam ludziom jeden z najpiękniejszych moich uśmiechów, a niech mają coś z życia!
|
|
 |
Podryw na Ciebie nie działa... A co powiesz na obojętność?
Nie będę spoglądać, uśmiechać się,
i próbować być przy Tobie pod byle pretekstem...
Może właśnie to zadecyduje o tym, że mnie pokochasz.
Przecież zawsze lubiłeś się drażnić i robić na przekór...
|
|
 |
Nie potrafiła zasnąć, gdy nie napisał sms'a o treści 'dobranoc, skarbie'. Nie potrafiła się uśmiechać w ciągu dnia, gdy nie napisał : 'dobrego dnia kochanie'. Teraz już nie dostaje żadnych sms'ów. I może czasem jej tego brak, ale chyba nie potrafiła już z Nim być...
|
|
 |
A teraz pozostał niesmak i gryzące wyrzuty sumienia.
|
|
 |
W świecie, gdzie cienie grając na ścianach bywają radośniejsze niż kolejny promień słońca na policzku.
|
|
 |
Nie wiedziała jak do niego mówić, by znów nie przeinaczył sensu jej wypowiedzi doprowadzając do kłótni. Przestała więc mówić w ogóle. A wtedy odszedł zarzucając jej tchórzostwo.
|
|
|
|