 |
...kobiety najbardziej przywiązują się do mężczyzn, którzy potrafią ich słuchać, okazywać im czułość i doprowadzać je do śmiechu...
|
|
 |
Od tygodnia wyliczała dni do ich spotkania, układała scenariusz, w którym nie było mowy o jakichkolwiek komplikacjach, wszystko miało iść po jej myśli, jednak nie przewidziała, że w ten upragniony i wyjątkowy dla niej dzień dostanie wiadomość 'Przepraszam, nie dam rady dzisiaj'.
|
|
 |
Najbardziej lubiła siadać na schodku, i patrzeć przed siebie. Kiedy tak siedziała, ciepła herbata ogrzewała jej dłonie, a wiatr delikatnie muskał jej twarz myślała o tym, jak przecudownie by było, gdyby On był obok.
|
|
 |
To już nie ta sama dziewczyna , która jeszcze miesiąc temu nosiła prawdziwy uśmiech , patrząc na niebo nuciła melodię jakiejś miłosnej piosenki a oczy były duże i roześmiane niczym u małej dziewczynki...
|
|
 |
Mam niesforne włosy, które czasem wyglądają jakby ktoś je specjalnie rozczochrał, wiem, że moje oczy nie są tak piękne jak dwa jeziorka w których odbija się księżyc. Zdaje sobie sprawę, że moje usta nie są tak pełne i czerwone jak usta dziewczyny z okładki playboya. Moja figura także nie jest ponętna i kusząca, a ja nie jestem urocza i zabawna. Gdy się uśmiecham w moich policzkach nie tworzą się urocze dołeczki, a gdy się smucę nie wyglądam niewinnie. Nie jestem tak słodka, że chciałoby się mnie schrupać, ani tak piękna, że nie jeden chciałby oprawić mnie w ramkę, ale czy to są powody żeby mnie nie kochać?
|
|
 |
Nienawidzę wielu rzeczy. Nienawidzę, gdy telefon dzwoni natarczywie co pół godziny, ale Twoje imię nie błyszczy na wyświetlaczu. Nienawidzę herbaty oziębionej łzami. Nienawidzę, gdy burdel w mojej głowie jest większy niż w szafie. Nienawidzę wielu rzeczy związanych z mężczyzną, którego kocham.
|
|
 |
Złamałeś mi serce. Obdarzyłam Cię miłością, a Ty cisnąłeś mi ją z powrotem w twarz. Teraz będę do końca życia lgnąć do bezpiecznych, nudnych facetów, których tak na prawdę nie kocham, a uciekać od tych, na których mi zależy. Dziękuję.
|
|
 |
Kochał ją w trampkach , pożądał w szpilkach , ubóstwiał na boso .
|
|
 |
To okropne, kiedy tęsknie za nim całą sobą, a on milczy i tylko czasami sobie o mnie przypomni. A ja nic nie mogę z tym zrobić przywiązana do Niego uczuciem.
|
|
 |
Czasem oburzam się jak małe dziecko, tupię nogami, płaczę, krzyczę i rzucam telefonem w ścianę rozpaczając nad żałosną treścią moich sms'ów do Ciebie. Ale potem zdaję sobie sprawę, że nic nie zmienię. Nie pokochasz mnie. Potem zachowuje stoicki spokój. Jestem w końcu kobietą - umiem udawać lepiej niż ktokolwiek inny.
|
|
 |
Nie muszę ubierać przepięknych sukienek i gustownych bucików. Nie potrzebuję 37 kosmetyków na twarzy. Nie chcę zalotnych spojrzeń nieznajomych mężczyzn. Chcę jego spojrzenie, a ono jest pełne miłości nawet, gdy noszę sprane jeansy i rozciągnięty sweter.
|
|
 |
Leżę na podłodze pustego mieszkania i gapię sie w biały sufit. Mam włączoną muzykę, która zawsze sprawiała mi jakąś tam przyjemność w chwilach... No właśnie, myślę w jakich? To nie smutek, nie radość, nie żal za czymś, to, też nie najzwyklejszy dołek. Coś dziwnego po raz kolejny, coś czego nigdy w sobie nie potrafiłam zdefiniować.
|
|
|
|