 |
a z takim poziomem inteligencji to spełnisz się zawodowo jako konserwator powierzchni płaskich.
|
|
 |
doskonale wiesz, że zrobię dla Ciebie wszystko. na dźwięk słów 'poważna rozmowa' trzęsę się jak truskawkowa galaretka. boję się, iż zostawisz mnie dla innej. jesteś zdecydowanie zbyt idealny
|
|
 |
ze łzami w oczach stwierdzam fakt, że jestem bezwarunkowo i nieodwołalnie zajebiście mega bardzo zakochana w pewnym panu. wiem, chyba mnie coś popierdoliło.
|
|
 |
Nie miał pojęcia,co jej powiedzieć.Dookoła narastała coraz większa cisza. Żaden dźwięk nie dobiegał spoza drzwi. Ta cisza była nie do wytrzymania.Jakby pokój był zupełnie pusty. Zapukał. Nie było odpowiedzi. Kiedy trzecie pukanie nie doczekało się żadnej reakcji, nacisnął klamkę. Drzwi uchyliły się bezgłośnie. Siedziała na łóżku w pokoju oświetlonym jedynie przez światło wpadające szparami między zasuniętymi zasłonami.Odwrócona tyłem do drzwi,obejmowała się ramionami, jakby chciała się ogrzać.Wolno podszedł do łóżka. Nie odwróciła się i nie powiedziała ani słowa, kiedy pod jego ciężarem lekko zaskrzypiała podłoga. Zawahał się,a potem obszedł łóżko i stanął tak, by widzieć jej twarz.Wstrzymał oddech, aż zabolało. Nie było w niej nic z dziewczynki. Twarz, bez śladu dawnych rumieńców, znaczyły ból i cierpienie. Oczy pozbawione były życia.Siedziała zastygła w bezruchu, jakby każdy oddech sprawiał ból, a życie stało się niewysłowioną męką..
|
|
 |
trudniej ukryć to co się czuje, niż udawać to czego się nie czuje ..
|
|
 |
znów modelki wyraz gęby jak miecz syrenki tępy.
|
|
 |
|
Uwielbiam facetów, którzy mają twardy, męski głos, pociągające perfumy i szacunek do swojej matki, tak mocny, że za nic w świecie nie pozwoliliby jej skrzywdzić.
|
|
 |
zgodnie z przepowiednią, w wakacje 2011 zniszczyłam się totalnie - Ty mnie zniszczyłeś.
|
|
 |
bądź mym kaprysem, zachcianką, tą ulubioną.
|
|
 |
przygryzam wargę, tak by przypadkiem nikt nie zauważył, że uśmiecham się na Twój widok.
|
|
 |
|
mam tyle argumentów żeby Ci dojebać, jednak powstrzymuje mnie dawna sympatia do Ciebie. / veriolla
|
|
 |
z każdym łykiem frugo przypomina mi się beztroskie życie bachora.
|
|
|
|