 |
|
Maybe I had said something that was wrong, can I make it better with the lights turned on .
|
|
 |
|
każdym dniem, stajemy się wspomnieniem.
|
|
 |
|
Dziś możemy dotknąć się naszymi pustymi duszami,
Obnażyć swe oszustwa i nasze wypalone sumienia.
|
|
 |
|
Ileż można obiecywać sobie, że będzie dobrze? Jednocześnie czując, że nadciąga najgorsze
|
|
 |
|
Obiecaliśmy sobie wszechświat Nie słowami, obiecały nam to nasze serca
|
|
 |
|
krew spływa po gardle, wóda płonie jak rzeka,
a Ty gdzieś pomiędzy oddechami na mnie czekasz.
|
|
 |
|
A Ty mimo to mi mówisz, że nas sporo dzieli,
przy tym bawisz się włosami i cała się czerwienisz.
|
|
 |
|
Ja wzruszam ramionami, mówię trudno - palę głupa,
ale wiem, że Ty wiesz, że ja wiem, w tym cały ubaw .
|
|
 |
|
Nie jeździj szybciej niż Twój anioł stróż potrafi latać. Widocznie mój zapierdala na dragach. / Malina
|
|
 |
|
wstyd Ci? nie możesz mi w oczy patrzeć? pierdole Twoje łzy, ale bez Ciebie nie zasne.
|
|
|
|