 |
wpatrując się w smugi papierosowego dymu, widzę Twoje spojrzenie. przecież jest dosłownie wszędzie, a ja mimo wszystko powoli zapominam jak nerwowo skurczały się Twoje tęczówki, kiedy wypowiadałeś dwa,niezwykle prymitywne słowa względem mnie. palę. podoba mi się połączenie Ciebie i powolnej śmierci. z każdą kolejną sekundą, nikotywnowego tańca w moich płucach, jestem corazj bliżej końca. papieros za papierosem. sekunda za sekundą. umieram. raz, dwa, trzy - jestem coraz bliżej Ciebie kochanie.
|
|
 |
jedna kreska za MIŁOŚĆ druga za PRZYJAŹŃ./namalowanaksiezniczka
|
|
 |
Przyjacielowi za pomoc nie trzeba kupować litra wódki czy jakiegoś drogiego prezentu. Jemu wystarczy tylko „ Dziękuje że jesteś , kocham Cię.” / namalowanaksiezniczka
|
|
 |
Stać pod klatką , z Marlboro w palcach i drzeć morde „ Bo życie jest przecież zajebiste , nie ?!” /namalowanaksiezniczka
|
|
 |
Siedząc na matematyce zamiast robić przykłady w zeszycie to ja rozmyślam o Nim i naszej kolejnej kłótni , w moim zeszycie nie znajduje się zadania pieprzonej funkcji kwadratowej tylko „Jak ta tego chuja mocno kocham”. Tak ,uwielbiam gdy siedzi mi w głowie i na niczym nie umiem się skupić./namalowanaksiezniczka
|
|
 |
Czytając młodszej siostrze bajkę o księżniczce zapytała się „ a Ty jesteś księżniczką dla swojego chłopaka ?” Przytuliłam się i odpowiedziałam „ Tak Smerfie , najszczęśliwszą księżniczką w całym królestwie.”/namalowanaksiezniczka
|
|
 |
nigdy nie posiadałam nic cudowniejszego niż świadomość, zniknięcia z tego brudnego świata. ucieczka i przeniesienie się w najcudowniejsze miejsce na ziemi. w Twoje ramiona, które są moim małym wehikułem, pomagających mi przez chwilę nie istnieć.
|
|
 |
i mogła leżeć na zimnej, marmurowej ziemi, cała potargana, umorusana w tuszu do rzęs. zaziębnięta, w sukience, która swoim wyglądem wcale jej nie przypominała. przechodni patrząc z góry, nie zwracali na nią uwagi. przecież w dłoni trzymała woreczek z białym proszkiem, co równoznaczne było z jej furiactwem, roztargnieniem i głupotą. nie zasługująca na krztę współczucia, przeniosła się na inny marmur. równie zimny. perfekcyjnie odsuwając znicze, ułożyła się płycie, układając głowę tuż przed nagrobkiem. wiedziała, że tylko na jego pomoc może liczyć. tylko on jest w stanie, dać jej ciepło, którego nie zaznała nigdy więcej, zaraz po tym, jak wyrwano go z jej objęć, zakopując 5 metrów pod ziemią.
|
|
 |
szept jest najbardziej podniecającą formą rozmowy. lubię kiedy szepczesz w moje usta. rozchylone, gotowe i zwarte do konwersacji. mimo sprzeciwów, zapełniające się Twoim oddechem zamiast słowami odpowiedzi.
|
|
 |
umierała. umierała chcąc pożegnać ten irracjonalny świat, który wywoływał w niej jedynie skrajne emocje, nazywane płaczem i strachem. na tyle przerażającym, że potrafił skruptulatnie przeszyć ją od środka, pozostawiając abstrakcyjne uczucie. silniejsze od fizycznego bólu. obrzydliwie niszczące jej wnętrze. wyżerające jej wnętrzności w sposób chory, straszny, sprawiający cierpienie równe bólowi całego świata. łączące każdą z łez wylanych na ziemi, każdy krzyk rozpaczy, rozdzierający usta, tłumiący błagania o pomoc, której nikt nie był w stanie, nawet sobie wyimaginować, o jej udzieleniu, chęci udzielenia - nie wspominając. pozostawiona sama sobie, pragnęła śmierci, której nie potrafiła zaznać. która była jedynym racjonalnym rozwiązaniem. ukracającym jej cierpienia. umrzeć jest łatwo, żyć znacznie trudniej.
|
|
 |
Jeśli ktoś twierdzi ,że kobiety to słaba płeć , niech zobaczy w sklepie ich walkę o ostatnią parę modnych butów./namalowanaksiezniczka
|
|
 |
Po co płakać skoro można pokazać skurwielowi , że jednak dajesz bez niego radę ? / namalowanaksiezniczka
|
|
|
|