 |
Może kiedyś zatęsknisz budząc się rano jeszcze nawalony w łóżku całkowicie Ci obcej nawet z imienia dziewczyny. Może przypomnisz sobie mnie przy popołudniowej kawie a wieczorem pijąc piwo z kumplami kogoś Ci zabraknie , przecież zawsze byłam obok. Może odpalając jointa z przyzwyczajenia krzykniesz 'Naćapana masz ogień?'. Może będzie brakowało Ci widoku mojej twarzy, wspólnych śniadań czy nieziemskiego seksu w środku doby. Może zabraknie Ci mnie nocą, gdy obudzisz się i zastaniesz puste miejsce,całkowicie wolną od mej osoby przestrzeń. Na pewno nie raz zaboli Cię serce , wierzę w to , jestem niemal pewna że tak będzie. Może kiedyś zrozumiesz że czasem miłość bywa ważniejsza od sławy i sukcesu. Może zdasz sobie sprawę że straciłeś szczęście / nacpanaaa
|
|
 |
Może i miałam chwilę słabości bo uwierzyłam że coś dla Ciebie znaczę , że jesteś w stanie dostrzec coś poza imprezami , prochami i seksem. Może byłam zbyt ślepa , naiwna a może po prostu z niewiadomej przyczyny starałam się wmówić sobie że mam rację. Dziś to nie istotne , dziś przecież jesteś gdzie indziej . I jedyne czego żałuję to tego że nie skończyłam z nami wcześniej / nacpanaaa
|
|
 |
bolało , być może trochę za bardzo być może trochę za długo i trochę zbyt mocno. Ale poradziłam sobie , dałam rady , bo przecież jestem silna , bo przecież taką mnie nazwałeś , wy wszyscy nazwaliście. Ale może gdyby ktokolwiek z was przejrzał na oczy zauważyłby że to nie do końca prawda . Że jestem taka bo narzucono mi tą rolę ? Rolę ostrej sztuki nieznającej łez i przegranej. Ale ja znam łzy i to bardzo dogłębnie zapoznałam się z ich strukturą , nie wierzysz ? No widzisz , widocznie nie tylko ja pomyliłam się co do Ciebie ; ) / nacpanaaa
|
|
 |
Czasami jeszcze zdarza mi się słyszeć jego głos , to jak krzyczy z kuchni ' zamawiamy pizze , siostra ?' Czasami wyczuwam woń jego perfum pomieszaną z jego naturalnym zapachem i czuję jak gdyby był przy mnie. Doskonale pamiętam mimikę jego twarzy , te głupkowate uśmieszki i chore teksty którymi posługiwał się na co dzień . Niekiedy zamykam się w jego pokoju i wpatruję się w kilkaset jego zdjęć z których ozdobione są ściany.Często płacze , często wraca do mnie tamten dzień i jego utrata. Wkładam jego bluzę zapuszczam muzykę ale nawet to nie pomaga. Tęsknie , cholernie , tak bardzo mi go brakuje. Czas mija a ja wciąż nie potrafię pogodzić się z jego śmiercią i chyba nigdy tak do końca tego nie zrobię / nacpanaaa
|
|
 |
Popełniłam w życiu tyle błędów że chyba powinnam przyzwyczaić się już do tego uczucia . Uczucia bólu , rozczarowania , wstrętu i nienawiści do samej siebie. A jednak za każdym razem boli tak samo , a nawet bardziej przynajmniej w tym wypadku. Nigdy sobie tego nie wybaczę i wiesz nigdy też nie zapomnę.Już zawsze zwracając swoją twarz w kierunku lustra będę czuła niechęć i gorycz. Nie usprawiedliwia mnie to że byłam pijana i naćpana a ten moment był jednym z najgorszych momentów mojego życia , to nie ma znaczenia. Zrobiłam co zrobiłam i wiem że muszę ponieść pełną odpowiedzialność za swoje czyny mimo iż to nie będzie łatwe. Nie tak wyobrażałam sobie to 'dorosłe' życie. Nie tak wyobrażałam sobie siebie . / nacpanaaa
|
|
 |
pewnie, że się dobrze bawię. wychodzę na koncerty. planuję wyjazdy. działam na spontanie. piję litry alkoholu. śmieję się. zaczynam żyć, ponownie. nie - już nie pozwolę sobie na łzy. bynajmiej nie z Twojej przyczyny. bo już bardziej sensowne wydaje się zapłakanie z powodu rozbitego kolana, niż z powodu takiego dupka jak Ty. / veriolla
|
|
 |
myślisz że zapomnę, rano zalewając wrzątkiem kawę, najcudowniejszych chwil w życiu? wytnę kawałek swojego serca, który sobie upodobałeś i dam do zjedzenia głodnemu psu? że wszystkie uczucia wrzucę do pralki i pozbędę się nich, niczym plamy po czekoladzie na koszulce? spale wspomnienia w których ty grasz główną rolę, w takim tempie jakim znika papieros? wybacz, to tak nie działa. /slaglove
|
|
 |
Dlaczego jest tak, że nam dziewczynom zawsze zależy bardziej? To my nie możemy zasnąć bez tego waszego 'dobranoc', denerwujemy się gdy nie odpisujecie nam od razu na smsa, gdy uśmiechacie się do innej panny. To my wariujemy gdy ktoś w szkole użyje tych samych perfum co wy, gdy uśmiechacie się do nas tak cholernie słodko, a co dopiero gdy nas całujecie. Przywiązujemy się do was, do waszej obecności w naszym życiu. Ale wy faceci tak po prostu potraficie odejść, tak nagle, bez żadnego wytłumaczenia. Jakbyśmy były nikim, jakby to co nas łączyło nigdy nie miało miejsca, jakbyście po prostu wymazali to z pamięci. My tak nie potrafimy, ale to bardzo dobrze. Nie chcemy pieprzyć życia innym ludziom, tak jak wy nam.
|
|
 |
nie tęsknisz tak do końca za Nim samym. tęsknisz bardziej za tym jak było. tęsknisz za sms'ami na dobranoc, do których się przyzwyczaiłaś. tęsknisz za tym by ktoś zapytał jak minął Ci dzień. tęsknisz za tym, że zawsze starał się wywołać na Twojej twarzy uśmiech. przytakujesz, prawda? to dodam jeszcze jedno - tęsknisz za tym by być komuś potrzebna, za tym by Twoja osoba zajmowała myśli kogoś, za tym by w końcu być dla kogoś ważna. skąd wiem? kurwa, też za tym tęsknię. / veriolla
|
|
 |
to smutne, a zarazem tak bardzo frustrujące - że poświęcałaś mu każdą wolną minutę swojego czasu. byłaś na każde Jego zawołanie, gdy było mu źle. martwiłaś się o Jego życie, mając gdzieś swoje własne. byłaś dla Niego zawsze, i wszędzie - a On odchodząc nie poświęcił Ci nawet dwóch minut, by wyjaśnić swoją decyzję. / veriolla
|
|
 |
|
"Nalewam drugą szklankę, żeby nie była pusta jak pokój, moje serce i słowa w Twoich ustach" B.R.O. - Sam na sam
|
|
 |
Za każdym razem zachwycam się na nowo, mimo że doskonale znam Ten uśmiech.
|
|
|
|