głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika martikax3

włożyła słuchawki do uszu. stanęła na tarasie i wpatrywała się w gwiazdy. w ręku trzymała kieliszek wina. słuchając jednej piosenki w kółko  delektując się każdym łykiem wina  stała w ten sposób  aż do świtu. czekała na wschód słońca. miała nadzieję  że razem z nowym dniem  pojawią się nowe nadzieje.

mmola dodano: 18 maja 2011

włożyła słuchawki do uszu. stanęła na tarasie i wpatrywała się w gwiazdy. w ręku trzymała kieliszek wina. słuchając jednej piosenki w kółko, delektując się każdym łykiem wina, stała w ten sposób, aż do świtu. czekała na wschód słońca. miała nadzieję, że razem z nowym dniem, pojawią się nowe nadzieje.

nie wiesz jak to jest szukać sobie wieczorem zajęcia   byleby nie myśleć . wyłączyć ten swój łeb tak jak np na matematyce . jesteś w stanie wtedy zabrać się za sprzątanie   chociaż cały dom lśni w czystości wysprzątany wcześniej przez mamę . ty masz to głęboko w dupie   targasz odkurzacz na środek pokoju i nie zwracając na walenie sąsiadów w rury   którzy dawno już powinni spać   odkurzasz każdą posadzkę . gadasz wtedy do siebie o jakiś pierdołach jak ostatnia popieprzona   albo zamęczasz swoją paplaniną biednego psa   który chowa się pod łóżko . ale w pewnym momencie pękasz . nie staje się to nagle . powoli zaczynasz tracić nad sobą kontrolę   niechciane myśli bez pozwolenia zaprzątają umysł . odkurzasz ten sam kawałek dywanu od dziesięciu minut ze skupionym wzrokiem w jednym punkcie . oczy zaczynają piec od kumulujących się łez . i w końcu padasz . klękasz na dywanie i z bezradności zaczynasz płakać trzymając w ręce rączkę odkurzacza   który nadal włączony   zagłusza twój szloch .

mmola dodano: 18 maja 2011

nie wiesz jak to jest szukać sobie wieczorem zajęcia , byleby nie myśleć . wyłączyć ten swój łeb tak jak np na matematyce . jesteś w stanie wtedy zabrać się za sprzątanie , chociaż cały dom lśni w czystości wysprzątany wcześniej przez mamę . ty masz to głęboko w dupie , targasz odkurzacz na środek pokoju i nie zwracając na walenie sąsiadów w rury , którzy dawno już powinni spać , odkurzasz każdą posadzkę . gadasz wtedy do siebie o jakiś pierdołach jak ostatnia popieprzona , albo zamęczasz swoją paplaniną biednego psa , który chowa się pod łóżko . ale w pewnym momencie pękasz . nie staje się to nagle . powoli zaczynasz tracić nad sobą kontrolę , niechciane myśli bez pozwolenia zaprzątają umysł . odkurzasz ten sam kawałek dywanu od dziesięciu minut ze skupionym wzrokiem w jednym punkcie . oczy zaczynają piec od kumulujących się łez . i w końcu padasz . klękasz na dywanie i z bezradności zaczynasz płakać trzymając w ręce rączkę odkurzacza , który nadal włączony , zagłusza twój szloch .

prawdziwy mężczyzna to nie ten  który poda Ci rękę  kiedy przewrócisz się  potykając o sznurówkę swoich trampek. prawdziwy mężczyzna to ten  który Ci je osobiście zawiąże  nie zważając na Twoje protesty  że nie trzeba bo skoro w szpilkach się nie zabiłaś to w trampkach tym bardziej Ci to nie grozi.

mmola dodano: 18 maja 2011

prawdziwy mężczyzna to nie ten, który poda Ci rękę, kiedy przewrócisz się, potykając o sznurówkę swoich trampek. prawdziwy mężczyzna to ten, który Ci je osobiście zawiąże, nie zważając na Twoje protesty, że nie trzeba bo skoro w szpilkach się nie zabiłaś to w trampkach tym bardziej Ci to nie grozi.

uwierz  nie jest łatwo zapomnieć tych kilkunastu wspólnych miesięcy  miliona wspólnych dni  chwil  wspomnień. nie wierzę nawet w to  że kiedyś do końca wypali się moja miłość do Ciebie.

mmola dodano: 18 maja 2011

uwierz, nie jest łatwo zapomnieć tych kilkunastu wspólnych miesięcy, miliona wspólnych dni, chwil, wspomnień. nie wierzę nawet w to, że kiedyś do końca wypali się moja miłość do Ciebie.

wariatek się nie kocha  nie lubi. wariatki są też uwielbiane. one także śmieszą  wkurzają. są głośne  jest ich wszędzie pełno. można im się zwierzać. potrafią płakać  wzruszać się na każdym kroku. mogą płakać i śmiać się zarazem. mogą kochać najszczerzej. jestem wariatką.

mmola dodano: 18 maja 2011

wariatek się nie kocha, nie lubi. wariatki są też uwielbiane. one także śmieszą, wkurzają. są głośne, jest ich wszędzie pełno. można im się zwierzać. potrafią płakać, wzruszać się na każdym kroku. mogą płakać i śmiać się zarazem. mogą kochać najszczerzej. jestem wariatką.

Może i mówię  że mam go w dupie. Że pierdole jego i tę jego nic nie wartą miłość. Może i oglądam się już za innymi chłopakami. Może nawet podoba mi się jego kolega. Ale pośród tego wszystkiego wciąż widzę jego. Chociaż wiedz  że tego nie chce. Chociaż teoretycznie zakończyłam już ten rozdział w moim życiu. Może i powiesz  że jestem żałosna  ale w głębi serca nadal coś do niego czuje. Nie potrafię ot  tak zapomnieć o tym  co było. Mimo  że mnie krzywdził. Że płakałam i cierpiałam. To za bardzo utkwiło w moim sercu. A ja nadal mam żal do siebie  że to się akurat tak musiało skończyć.

mmola dodano: 18 maja 2011

Może i mówię, że mam go w dupie. Że pierdole jego i tę jego nic nie wartą miłość. Może i oglądam się już za innymi chłopakami. Może nawet podoba mi się jego kolega. Ale pośród tego wszystkiego wciąż widzę jego. Chociaż wiedz, że tego nie chce. Chociaż teoretycznie zakończyłam już ten rozdział w moim życiu. Może i powiesz, że jestem żałosna, ale w głębi serca nadal coś do niego czuje. Nie potrafię ot, tak zapomnieć o tym, co było. Mimo, że mnie krzywdził. Że płakałam i cierpiałam. To za bardzo utkwiło w moim sercu. A ja nadal mam żal do siebie, że to się akurat tak musiało skończyć.

Można mówić  że ma się to gdzieś. Można twierdzić  że już dawno przestało zależeć. Można kłamać. Ale można też  wbrew wszystkim i wszystkiemu  zawalczyć. Zawalczyć o to  co się kocha  co jest najważniejsze. Można nie kłamać.

mmola dodano: 18 maja 2011

Można mówić, że ma się to gdzieś. Można twierdzić, że już dawno przestało zależeć. Można kłamać. Ale można też, wbrew wszystkim i wszystkiemu, zawalczyć. Zawalczyć o to, co się kocha, co jest najważniejsze. Można nie kłamać.

siedziałam z nim w jego pokoju  oglądaliśmy jakiś film. położyłam głowę na jego kolanach a on bawił się moimi włosami. kiedy nagle z hukiem wpadł do pokoju jego starszy brat.   gołąbeczki  nie za dobrze wam ?   zapytał siadając koło nas.   wypad stąd.   zadarł się mój chłopak. uciszyłam go tłumacząc że przecież nic się nie dzieje. kiedy jego braciszek zaczął gadać że jestem ładna że z chęcią by mu mnie odbił i inne pierdoły. nawet nie zdążyłam ogarnąć kiedy moje ciacho wstało przywaliło mu i wywaliło z pokoju. kocham jego zazdrość.

mmola dodano: 18 maja 2011

siedziałam z nim w jego pokoju, oglądaliśmy jakiś film. położyłam głowę na jego kolanach a on bawił się moimi włosami. kiedy nagle z hukiem wpadł do pokoju jego starszy brat. - gołąbeczki, nie za dobrze wam ? - zapytał siadając koło nas. - wypad stąd. - zadarł się mój chłopak. uciszyłam go tłumacząc że przecież nic się nie dzieje. kiedy jego braciszek zaczął gadać że jestem ładna że z chęcią by mu mnie odbił i inne pierdoły. nawet nie zdążyłam ogarnąć kiedy moje ciacho wstało przywaliło mu i wywaliło z pokoju. kocham jego zazdrość.

Nawet nie zdajesz sobie sprawy jakim jestem potworem pod tą maską dobra...

talucha dodano: 18 maja 2011

Nawet nie zdajesz sobie sprawy jakim jestem potworem pod tą maską dobra...

w szkole powinni uczyć ' jak nie dać się otumanić miłości ' .

mmola dodano: 18 maja 2011

w szkole powinni uczyć ' jak nie dać się otumanić miłości ' .

Nawet tego nieświadom podarował mi najpiękniejszy prezent jaki mogłabym sobie wymarzyć   swój bezcenny uśmiech...

talucha dodano: 18 maja 2011

Nawet tego nieświadom podarował mi najpiękniejszy prezent jaki mogłabym sobie wymarzyć - swój bezcenny uśmiech...

Rozbijając lustro wspomnień  skaleczyła własne marzenia.

talucha dodano: 18 maja 2011

Rozbijając lustro wspomnień, skaleczyła własne marzenia.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć