 |
"Wtedy, kiedy po raz pierwszy spojrzał w jej oczy… Cholera. Od razu wiedział, że ona będzie jego największym problemem."
|
|
 |
"znacie to uczucie, kiedy wstępujecie w czyjąś aurę i macie wrażenie, jak byście tego człowieka znali przez całe życie, jakby jego energia była wam równie znana jak dźwięk waszej lodówki?"
|
|
 |
„Jestem niemal pewna, że w tej chwili mnie nienawidzi. Nienawidzi mnie za to, że ja nienawidzę siebie”
|
|
 |
''Wie pan, któregoś dnia budzi się pan rano i uświadamia sobie nagle, że wszystkie pociągi już odjechały. - Zawsze jest jakiś pociąg, do którego jeszcze można wsiąść. Zawsze.''
|
|
 |
Są ludzie, którzy mają w zwyczaju uśmiechać się przesadnie, kiedy zbiera im się na płacz.
|
|
 |
" Złą stroną oczekiwań jest to, że po pietach zwykle depcze im rozczarowanie"
|
|
 |
"Ja lubię dziwaków. Raczej trudno zaufać komuś, kto na takim świecie umie zwyczajnie wyglądać i normalnie żyć."
|
|
 |
prawdziwa miłość jest, wtedy gdy nawet się nie domyślasz dlaczego w ogóle jest.
|
|
 |
a potem każdego dnia pij z filiżanki w której za każdym razem robiłaś mu ciepłe kakao, kiedy z oczami kokiel spaniela przychodził do Ciebie zmarznięty w środku zimy z prośbą o rozgrzanie. patrz na jego bluzę w szafie za każdym razem, kiedy szukasz jakiejś sekskiecki na kolejną imprezę, byleby zapomnieć. rano wstań skacowana, i do kawy zacznij sobie kroić świeże bułki na blacie, na którym jeszcze w zeszły wtorek namiętnie się kochaliście. i wiedź życie bez niego. spal bluzę, stłuc filiżankę i wymień meble w kuchni. ale serca i rozumu ani nie spalisz, ani nie stłuczesz, ani nie wymienisz.
|
|
 |
"znam Boga, lecz nie rozmawiam z Nim długo, od kiedy zobaczyłem jak pozwala cierpieć ludziom"
|
|
 |
Zaskakujące, iż prawdziwie zranić serce potrafią tylko najbliżsi. czyż nie siostrzyczko ;]
|
|
 |
Jak to jest, że częściej to właśnie obcy ludzie zauważają, że coś jest nie tak, a nie Ci najbliżsi?
|
|
|
|