 |
"Zaczęłam idealizować. A to jest bardzo niebezpieczne. Nie dostrzegasz wielu dobrych rzeczy, które cię spotykają, tylko tęsknisz za jakimś wyobrażeniem. I żyjesz oczekiwaniami."
|
|
 |
"Życie jest cholernie ironiczne, potrzebujesz hałasu by docenić ciszę, smutku by docenić szczęście, nieobecności by docenić obecność."
|
|
 |
"Bo nigdy nie myślisz, że ostatni raz jest ostatnim razem. Myślisz, że będzie więcej. Myślisz, że masz wieczność, ale nie masz. Potrzebujesz znaku, że coś się zmieni, potrzebujesz powodu żeby iść dalej. Potrzebujesz jakiejś nadziei."
|
|
 |
"Nudzisz mnie. Nudzisz mnie Ty i Twoje stałe wymówki. Lubisz dużo gadać. Szkoda, że bez sensu. Po raz kolejny zawiodłeś mnie. Nie mogę odnaleźć prawdziwego Ciebie. I gdyby nie to, że jestem pojebana, może być Cię już olała." J.Z
|
|
 |
Nie chcę Cię stracić - mówię przez sen, jakbym miał jakąkolwiek władzę nad tą gilotyną.
|
|
 |
Musisz mi pomóc. Dziś. Teraz. Już. Bo jutro może być za późno.
|
|
 |
Wszędzie tam, gdzie Cię nie ma jest mi Ciebie za dużo.
|
|
 |
Na co on westchnął tylko. I zaczął znikać. I zniknął...
|
|
 |
Jestem zmęczona walką o innych. Teraz usiądę i sprawdzę, kto będzie walczyć o mnie.
|
|
 |
chcę, żeby było jak dawniej.
|
|
 |
Przez te wszystkie lata związku nauczyłem się jednej ważnej rzeczy. Mimo upływu czasu, a może nawet właśnie przez to, trzeba codziennie dorzucać do pieca, żeby się żarzyło. Myśleć o tej drugiej osobie, robić drobne niespodzianki, dawać znak, że się kocha. Wszyscy faceci, którzy budzą się rano, powinni pamiętać o tym, że tak jak idzie się do piwnicy sprawdzić, czy w piecu się jeszcze pali, tak samo trzeba podtrzymywać temperaturę między dwiema osobami. Myśleć, kombinować. I nie chodzi o przynoszenie kwiatów, to może być drobiazg, SMS. Ale ognia trzeba pilnować, to jest rzecz najważniejsza.
|
|
 |
Znajdź ramiona, które będą Cię przytulać w najtrudniejszych chwilach. Oczy, które będą patrzeć na najbrzydsze. I serce, które będzie Cię kochać w najgorszym.
|
|
|
|