 |
A potem zacznę żonglować śnieżkami w piekle.
|
|
 |
– Chciałem powiedzieć (...) że na tym świecie jest chyba coś, dla czego warto żyć.
Śmierć zastanowił się przez chwilę.
KOTY, stwierdził w końcu. KOTY SĄ MIŁE.
|
|
 |
Pustka wywołana nagłym uświadomieniem sobie stanu swojego cholernego serca.
|
|
 |
Bo jest jeszcze żar, w głębi serca się tli .
|
|
 |
będę oszukiwać samą siebie, że jestem szczęśliwa dopóki w to nie uwierzę. plastikowe szczęście, jest lepsze niż żadne./abstracion/
|
|
|
|