głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika marou

 dziś miałem piękny sen  zacząl sie tak. ja z kolegami siedziałem na murku niedaleko mojego domu. gadamy śmiejemy było naprawde super  gdy ktoś nagle zasłonił moje oczy dłońmi. poczułem lekką ulge na umyśle  zapomniałem co to smutek. chwyciłem dłonie odwracam się a to ona. oczy jej szkliły sie jak rosa o poranku. kazała mi nie wstawać  usiadła za mną i objeła moje ciało  główkę połozyła na ramieniu i kazała nic nie mówić. nie mogłem uwierzyć  koledzy nagle znikneli  zostaliśmy sami. jej dłoń jak kiedyś schowała sie pod koszulką i zdobywała każdy centymetr mojego ciała  gdy poprosiłem o buziaka zapytała  po co Ci buziak? dawno sie nie całowaliśmy. zaskoczyła mnie gdy zblizyłem swoje usta do niej ciarki przeszły mnie po ciele  usta zaczeły mi dygotać a serce nie mogło sie doczekać połączenia naszych warg i sie nie doczekało. obudziłem sie z niedosyceniem lecz z uśmiechem że odwiedziła mnie w chujowym momencie  gdy już powoli upadałem.  dla.niej

dla.niej dodano: 22 grudnia 2013

"dziś miałem piękny sen, zacząl sie tak. ja z kolegami siedziałem na murku niedaleko mojego domu. gadamy śmiejemy było naprawde super, gdy ktoś nagle zasłonił moje oczy dłońmi. poczułem lekką ulge na umyśle, zapomniałem co to smutek. chwyciłem dłonie odwracam się a to ona. oczy jej szkliły sie jak rosa o poranku. kazała mi nie wstawać, usiadła za mną i objeła moje ciało, główkę połozyła na ramieniu i kazała nic nie mówić. nie mogłem uwierzyć, koledzy nagle znikneli, zostaliśmy sami. jej dłoń jak kiedyś schowała sie pod koszulką i zdobywała każdy centymetr mojego ciała, gdy poprosiłem o buziaka zapytała- po co Ci buziak? dawno sie nie całowaliśmy. zaskoczyła mnie gdy zblizyłem swoje usta do niej ciarki przeszły mnie po ciele, usta zaczeły mi dygotać a serce nie mogło sie doczekać połączenia naszych warg i sie nie doczekało. obudziłem sie z niedosyceniem lecz z uśmiechem że odwiedziła mnie w chujowym momencie, gdy już powoli upadałem."-dla.niej

Drogi nieistniejący Święty Mikołaju. Wiem  że w tym roku popełniłem wiele błędów  ale czy Ciebie to w ogóle obchodzi? Piszę do Ciebie  bo nigdy o nic Cię nie prosiłem  a dziś potrzebuję kilku małych drobiazgów  które byłyby w stanie odmienić moje życie. Daj mi proszę szczyptę uśmiechu  bym nie musiał smutkiem zarażać każdego człowieka napotkanego na mojej drodze. Daj mi proszę odrobinę odwagi  bym nie osiadał na mieliźnie i mógł się podnosić po każdej porażce. Podaruj mi proszę ciut mniejsze serce  by nie kochało tak mocno  że oddech staje się cięższy niż powietrze  którym oddycham. Wiem  że nie spełnisz moich próśb  ale mam do Ciebie ostatnią  najważniejszą...pod choinkę oddaj mi to  co straciłem przez własną głupotę  oddaj mi kobietę  która wyręczy Cię we wszystkich prośbach wcześniej do Ciebie skierowanych  która da mi uśmiech  odwagę i radość serca. Oddaj mi moją ukochaną  bo to właśnie Ona jedyna jest w stanie odmienić moje życie na nowo. mr.lonely

mr.lonely dodano: 22 grudnia 2013

Drogi nieistniejący Święty Mikołaju. Wiem, że w tym roku popełniłem wiele błędów, ale czy Ciebie to w ogóle obchodzi? Piszę do Ciebie, bo nigdy o nic Cię nie prosiłem, a dziś potrzebuję kilku małych drobiazgów, które byłyby w stanie odmienić moje życie. Daj mi proszę szczyptę uśmiechu, bym nie musiał smutkiem zarażać każdego człowieka napotkanego na mojej drodze. Daj mi proszę odrobinę odwagi, bym nie osiadał na mieliźnie i mógł się podnosić po każdej porażce. Podaruj mi proszę ciut mniejsze serce, by nie kochało tak mocno, że oddech staje się cięższy niż powietrze, którym oddycham. Wiem, że nie spełnisz moich próśb, ale mam do Ciebie ostatnią, najważniejszą...pod choinkę oddaj mi to, co straciłem przez własną głupotę, oddaj mi kobietę, która wyręczy Cię we wszystkich prośbach wcześniej do Ciebie skierowanych, która da mi uśmiech, odwagę i radość serca. Oddaj mi moją ukochaną, bo to właśnie Ona jedyna jest w stanie odmienić moje życie na nowo./mr.lonely

Każdy gdzieś biegnie  szał świąt opanował całe społeczeństwo. Kolejki w galeriach  bo przecież trzeba każdemu coś kupić  stos pierogów i karp na stole to tradycja. Kolorowa choinka przy oknie i ogrom świecidełek ją zdobiących  sztuczne uśmiechy i życzliwość są niezbędne. Brak śniegu nic nie zmienia  każdy gna na łeb na szyję by tylko zdążyć na czas. Pasterka? Tylko teoretycznie  bo zamiast do kościoła  każdy pójdzie się schlać ze znajomymi. Wszędzie dookoła kolorowe święta  tylko my  szarzy i tacy sami  jak przez cały  wyblakły pieprzony rok. mr.lonely

mr.lonely dodano: 22 grudnia 2013

Każdy gdzieś biegnie, szał świąt opanował całe społeczeństwo. Kolejki w galeriach, bo przecież trzeba każdemu coś kupić, stos pierogów i karp na stole to tradycja. Kolorowa choinka przy oknie i ogrom świecidełek ją zdobiących, sztuczne uśmiechy i życzliwość są niezbędne. Brak śniegu nic nie zmienia, każdy gna na łeb na szyję by tylko zdążyć na czas. Pasterka? Tylko teoretycznie, bo zamiast do kościoła, każdy pójdzie się schlać ze znajomymi. Wszędzie dookoła kolorowe święta, tylko my, szarzy i tacy sami, jak przez cały, wyblakły pieprzony rok./mr.lonely

 jes­teś powietrzem  prze­cież czuję Cię  na każdym metrze  Tobą de­lek­tuję się  jes­teś powietrzem  proszę więcej    jes­teś muzyką  prze­cież słyszę Cię  dźwięków fabryką  w każdy smut­ny dzień  jes­teś muzyką  poz­by­cia smut­ku taktyką.  Jerinisuki

dla.niej dodano: 21 grudnia 2013

"jes­teś powietrzem prze­cież czuję Cię na każdym metrze Tobą de­lek­tuję się jes­teś powietrzem proszę więcej jes­teś muzyką prze­cież słyszę Cię dźwięków fabryką w każdy smut­ny dzień jes­teś muzyką poz­by­cia smut­ku taktyką."-Jerinisuki

 do Twoich ust nadal mnie ciągnie jak spragnionego człowieka do wody  która jest dla niego jedynym ratunkiem. czuje  jak Twoja dłoń pływa i jak Titanic zatapia sie w moim ciele łaskocząc obolałe serce. Twoje oczy wchłaniają moją osobe i czule głaszczą mnie po myślach. bedąc kiedyś przy Tobie  niezależnie jak sie u nas działo za każdym razem oddawałem Ci serce  poprostu kochałem te chwile gdy zapominałem o całym życiu.  dla.niej

dla.niej dodano: 21 grudnia 2013

"do Twoich ust nadal mnie ciągnie jak spragnionego człowieka do wody, która jest dla niego jedynym ratunkiem. czuje jak Twoja dłoń pływa i jak Titanic zatapia sie w moim ciele łaskocząc obolałe serce. Twoje oczy wchłaniają moją osobe i czule głaszczą mnie po myślach. bedąc kiedyś przy Tobie, niezależnie jak sie u nas działo za każdym razem oddawałem Ci serce, poprostu kochałem te chwile gdy zapominałem o całym życiu."-dla.niej

 na dnie życia leży gdzieś popękane serce  pomiata nim wiatr  woda  depczą inni ludzie  chcą mu zrobić na prawdziwy test przed długim życiem a nie wiedzą że może skończyć się ono nawet i dziś.  dla.niej

dla.niej dodano: 21 grudnia 2013

"na dnie życia leży gdzieś popękane serce, pomiata nim wiatr, woda, depczą inni ludzie, chcą mu zrobić na prawdziwy test przed długim życiem a nie wiedzą że może skończyć się ono nawet i dziś."-dla.niej

Dni są teraz tak piękne  mimo  że jest grudzień a ja trochę tęsknię za śniegiem we włosach i zdjęciami z bielą w tle  to jest dobrze. Słońce świeci całe dnie a popołudniami mogę patrzeć na fioletowe niebo a nocą bać się wiatru  który szaleje na dworze. Ale to nic  bo pośród tego jestem ja i Ty. I zbliżają się święta  Wigilie klasowe  Jasełka  kolędy  choinki  światełka ale pośród tego znów My  coraz więcej Nas  coraz bliżej siebie  cholera  życie jest tak cudowne  mimo  że za rogiem czeka pech to nic  bo miłość jest najważniejsza. Nie obchodzi mnie nic prócz Ciebie i Twojego spojrzenia  Twojego 'cześć' i brązu oczu  i znów powtórzę   liczy się jedno  liczymy się My! Dwoje ludzi  niby nic a jednak coś  coś co rozpala mnie od środka  i oddam Ci wszystko a Ty oddaj mi tylko siebie! Będę znów najszczęśliwszą.   pf

piercingforever dodano: 20 grudnia 2013

Dni są teraz tak piękne, mimo, że jest grudzień a ja trochę tęsknię za śniegiem we włosach i zdjęciami z bielą w tle, to jest dobrze. Słońce świeci całe dnie a popołudniami mogę patrzeć na fioletowe niebo a nocą bać się wiatru, który szaleje na dworze. Ale to nic, bo pośród tego jestem ja i Ty. I zbliżają się święta, Wigilie klasowe, Jasełka, kolędy, choinki, światełka ale pośród tego znów My, coraz więcej Nas, coraz bliżej siebie, cholera, życie jest tak cudowne, mimo, że za rogiem czeka pech to nic, bo miłość jest najważniejsza. Nie obchodzi mnie nic prócz Ciebie i Twojego spojrzenia, Twojego 'cześć' i brązu oczu, i znów powtórzę - liczy się jedno, liczymy się My! Dwoje ludzi, niby nic a jednak coś, coś co rozpala mnie od środka, i oddam Ci wszystko a Ty oddaj mi tylko siebie! Będę znów najszczęśliwszą. ~`pf

Kolejny stracony dzień  kolejna nieprzespana noc  kolejna nie dopita kawa  kolejny niedopalony papieros  kolejna łza na policzku  kolejna rana na sercu  kolejne wspomnienie w głowie  a wszystko z braku Ciebie  wszystko z braku Twojej dłoni  która zamknięta w mojej tworzyła idealną kompozycję. Brak mi uśmiechu tak nieskazitelnie czystego jak wody oceanów poza zasięgiem człowieka. Brak mi tej gwiazdy  która świeciła najjaśniej  tej  która jako jedyna potrafiła rozświetlić moje serce i obnażyć przed Tobą wszystkie jego usterki. Brak mi po prostu Twojej obecności  dzięki której żyłem  bo dziś jestem duchem człowieka  którego stopy zapadają się przy każdym kroku. mr.lonely

mr.lonely dodano: 18 grudnia 2013

Kolejny stracony dzień, kolejna nieprzespana noc, kolejna nie dopita kawa, kolejny niedopalony papieros, kolejna łza na policzku, kolejna rana na sercu, kolejne wspomnienie w głowie, a wszystko z braku Ciebie, wszystko z braku Twojej dłoni, która zamknięta w mojej tworzyła idealną kompozycję. Brak mi uśmiechu tak nieskazitelnie czystego jak wody oceanów poza zasięgiem człowieka. Brak mi tej gwiazdy, która świeciła najjaśniej, tej, która jako jedyna potrafiła rozświetlić moje serce i obnażyć przed Tobą wszystkie jego usterki. Brak mi po prostu Twojej obecności, dzięki której żyłem, bo dziś jestem duchem człowieka, którego stopy zapadają się przy każdym kroku./mr.lonely

 siedząc na Twoim lewym oku kręciłem sie jak na karuzeli  wszystko wydawało mi sie piękne i przejrzyste do czasu kiedy wszystko jebło i sie rozmazało. ze strachu uciekłem w jej bląd włosy i zacząłem przeszukiwać nasze sny lecz mnie już tam nie było z niedowierzenia przeskoczyłem na usta  całując te kryształowe wargi czułem ze już nie są moje  ostatnia szansa usiadłem na jej uchu i głosem jak słowik mówiłem słodkie Kocham Cie lecz była już na to obojętna. zostawiła mnie  czasami pojawia sie w nocy w moim śnie i daje chwilowo wolność mojemu życiu.  dla.niej

dla.niej dodano: 18 grudnia 2013

"siedząc na Twoim lewym oku kręciłem sie jak na karuzeli, wszystko wydawało mi sie piękne i przejrzyste do czasu kiedy wszystko jebło i sie rozmazało. ze strachu uciekłem w jej bląd włosy i zacząłem przeszukiwać nasze sny lecz mnie już tam nie było z niedowierzenia przeskoczyłem na usta, całując te kryształowe wargi czułem ze już nie są moje, ostatnia szansa usiadłem na jej uchu i głosem jak słowik mówiłem słodkie Kocham Cie lecz była już na to obojętna. zostawiła mnie, czasami pojawia sie w nocy w moim śnie i daje chwilowo wolność mojemu życiu."-dla.niej

 kochałem widzieć szczęście w Twoich oczach.  dla.niej

dla.niej dodano: 18 grudnia 2013

"kochałem widzieć szczęście w Twoich oczach."-dla.niej

Widziałem ją z nim w barze na rogu ulicy  którą często razem chodziliśmy. Siedziała na jego kolanach  a on gładził dłonią jej kasztanowe włosy. Szeptał jej coś do ucha  domyślam się  że wyznawał jej miłość  a ona wtedy mu wierzyła  lub może bardzo chciała wierzyć. Uśmiechnęła się do niego i upiła łyk herbaty  albo kawy  nie widziałem wyraźnie. Otarła palcem wskazującym kącik ust i spojrzała mu w oczy  właśnie tym wzrokiem  który na każdego faceta działał hipnotyzująco. Zbliżył usta do jej ust i złożył na nich pełen czułości pocałunek  który Ona bez wahania odwzajemniła. Myślała wtedy o mnie? O tym jak ją całowałem  kiedy była tak blisko? Czy jej serce pękało  bo to nie byłem ja? Czy choć przez chwilę zastanawiała się nad tym co bym poczuł  gdybym zobaczył ich razem? Nie  na pewno nie. Myślała o sobie  tylko o sobie  zresztą jak zawsze. mr.lonely

mr.lonely dodano: 17 grudnia 2013

Widziałem ją z nim w barze na rogu ulicy, którą często razem chodziliśmy. Siedziała na jego kolanach, a on gładził dłonią jej kasztanowe włosy. Szeptał jej coś do ucha, domyślam się, że wyznawał jej miłość, a ona wtedy mu wierzyła, lub może bardzo chciała wierzyć. Uśmiechnęła się do niego i upiła łyk herbaty, albo kawy, nie widziałem wyraźnie. Otarła palcem wskazującym kącik ust i spojrzała mu w oczy, właśnie tym wzrokiem, który na każdego faceta działał hipnotyzująco. Zbliżył usta do jej ust i złożył na nich pełen czułości pocałunek, który Ona bez wahania odwzajemniła. Myślała wtedy o mnie? O tym jak ją całowałem, kiedy była tak blisko? Czy jej serce pękało, bo to nie byłem ja? Czy choć przez chwilę zastanawiała się nad tym co bym poczuł, gdybym zobaczył ich razem? Nie, na pewno nie. Myślała o sobie, tylko o sobie, zresztą jak zawsze./mr.lonely

Nie wiem już co jest piękniejsze  Twoje czekoladowe  śmiejące się oczka  tętniące niewinnością czy może złote  błyszczące gwiazdy  które oglądam każdego wieczora  siedząc samotnie w oknie. A może połączymy te dwa piękna w jedność? W kolejny cud świata  co? My nim będziemy  My  siedzący w Jastrzębiej Górze na skarpie  patrzący w niebo  słuchający szumu morza  mewy przeszkadzałyby mi w wyznaniu Ci miłości a księży święciłby tylko dla Nas. Porównuję Cię do tego co najpiękniejsze  do tego co pachnie najlepiej i najsmaczniej smakuje  cholera  jesteś muzyką  której chcę słuchać codziennie  jesteś zapachem  którym chcę się chwalić innym  jesteś moim Wszystkim  Wszystkim przed duże  W .   pf

piercingforever dodano: 17 grudnia 2013

Nie wiem już co jest piękniejsze, Twoje czekoladowe, śmiejące się oczka, tętniące niewinnością czy może złote, błyszczące gwiazdy, które oglądam każdego wieczora, siedząc samotnie w oknie. A może połączymy te dwa piękna w jedność? W kolejny cud świata, co? My nim będziemy, My, siedzący w Jastrzębiej Górze na skarpie, patrzący w niebo, słuchający szumu morza, mewy przeszkadzałyby mi w wyznaniu Ci miłości a księży święciłby tylko dla Nas. Porównuję Cię do tego co najpiękniejsze, do tego co pachnie najlepiej i najsmaczniej smakuje, cholera, jesteś muzyką, której chcę słuchać codziennie, jesteś zapachem, którym chcę się chwalić innym, jesteś moim Wszystkim, Wszystkim przed duże "W". ~`pf

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć