 |
Wegetuję, bo jak inaczej można nazwać stań człowieka, któremu nawet ręki się nie chce podnieść? /khharo
|
|
 |
Ludzie jak wiatr, przelatują nam przez palce, czasami plączą włosy, czasami zrzucają czapki z głów, innym razem chłodzą w upalny dzień i dają ukojenie. /khharo
|
|
 |
Ty mnie kochasz, a ja mam Cie w dupie - dobry układ, nie? /khharo
|
|
 |
Nie wkurwiaj mnie tylko weź chodź się przytulić. /khharo
|
|
 |
Kochaj moje smutki i wady, wtedy będę Twoja. /khharo
|
|
 |
Ale ja Cię kocham i już więcej nie będę udawać, że mnie to wali, że mam znieczulicę, bo tak naprawdę zawsze chodziło o Ciebie. /khharo
|
|
 |
Będę Twoją walentynkom cały rok... /khharo
|
|
 |
Nie chcę po raz kolejny tracić czegoś ważnego, czas mi przelatuje przez palce i już sama nie wiem jak to wszystko poskładać do kupy. /khharo
|
|
 |
Czuję jakby to było wczoraj. Ty, ja i cisza, której nie trzeba było tłumaczyć. Światło, cienie, muzyka. Świat kręcił mi się jak wielka karuzela, której pragnie każde dziecko. Nierozważnie i bez wstydu. Ty i ja. /khharo
|
|
 |
Coś we mnie siedzi, jeszcze nie wiem co, ale zabija mnie od środka. /khharo
|
|
 |
Życie to trochę więcej niż egzystencja. /khharo
|
|
 |
Zostaliśmy stworzeni do kochanie siebie nawzajem, więc nie rozumiem skąd tyle nienawiści. /khharo
|
|
|
|