|
zimno, smutno, pachnie samotnością.
|
|
|
zaryzykowaliśmy miłość i przegraliśmy .
|
|
|
Może dziś się odezwie, kurwa, błagam.
|
|
|
wiesz w czym tkwi problem ? w sentymencie , kurwa .
|
|
|
dziwisz się, że czasem się gubię ? utknij między kocham a nienawidzę wtedy zrozumiesz .
|
|
|
Docenisz dopiero po stracie.
|
|
|
Najbardziej zniszczyli mnie Ci, którzy powinni być podporą.
|
|
|
najbardziej boję się, że Cię spotkam.
miniemy się przy wejściu do pociągu.
zobaczę Cię w drodze do szkoły, idąc po zakupy,
tankując samochód na jednej z setek stacji benzynowych.
albo przepuszczę Cię na przejściu dla pieszych.
najbardziej boję się, że nie będę wiedziała co zrobić.
|
|
|
między krzesłem a podłogą wszystko po staremu..
|
|
|
zatracam się ,
gubię ,
niszczę
i wypuszczam z rąk szczęście.
nie ma mnie,
nie istnieje,
odeszłam z wczorajszym oddechem.
|
|
|
właśnie zakończyłam najgłupszy rozdział w moim życiu.
|
|
|
uśmiech często znika,
ja też czasem znikam,
nie widuje się nawet w lustrze.
|
|
|
|