głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika marlenaaa2505

Zabierz ją gdzieś  gdzie wam nic nie trzeba. Pokaż  że nie musi umierać  żeby iść do nieba.

pleaseclosemyeyes15 dodano: 5 stycznia 2012

Zabierz ją gdzieś, gdzie wam nic nie trzeba. Pokaż, że nie musi umierać, żeby iść do nieba.

Niedawno byliśmy dziećmi  a świat był piękny  potem doszły problemy  uczucia  jakieś błędy.

pleaseclosemyeyes15 dodano: 5 stycznia 2012

Niedawno byliśmy dziećmi, a świat był piękny, potem doszły problemy, uczucia, jakieś błędy.

Znał wczoraj i dziś  tylko jutra unikał.

pleaseclosemyeyes15 dodano: 5 stycznia 2012

Znał wczoraj i dziś, tylko jutra unikał.

Coś nam każe zmieniać miejsce  opuszczać jedno  witać drugie  czuć więcej.

pleaseclosemyeyes15 dodano: 5 stycznia 2012

Coś nam każe zmieniać miejsce, opuszczać jedno, witać drugie, czuć więcej.

Nie zatrzymuj się  cokolwiek będzie  musisz iść.

pleaseclosemyeyes15 dodano: 5 stycznia 2012

Nie zatrzymuj się, cokolwiek będzie, musisz iść.

Czas rany uleczy  bo twój ból jest świeży...Poczekaj  wytrzymaj  oddychaj głęboko  Ci którzy odchodzą w jakiś sposób wciąż są z Tobą.

pleaseclosemyeyes15 dodano: 5 stycznia 2012

Czas rany uleczy, bo twój ból jest świeży...Poczekaj, wytrzymaj, oddychaj głęboko, Ci którzy odchodzą w jakiś sposób wciąż są z Tobą.

granica między miłością a nienawiścią jest tą najłatwiejszą do przekroczenia. dlatego kochaj ostrożnie  nienawidź doszczętnie.

abstracion dodano: 2 stycznia 2012

granica między miłością a nienawiścią jest tą najłatwiejszą do przekroczenia. dlatego kochaj ostrożnie, nienawidź doszczętnie.

O kobietę trzeba dbać cały czas i nie można myśleć  że się ją zdobyło raz na zawsze. Należy to robić wciąż na nowo  a wtedy rozkwita jak kwiat. Jeżeli się o nią nie dba i o nią nie walczy  to więdnie i... rozkwita przy innym

fcuk dodano: 27 grudnia 2011

O kobietę trzeba dbać cały czas i nie można myśleć, że się ją zdobyło raz na zawsze. Należy to robić wciąż na nowo, a wtedy rozkwita jak kwiat. Jeżeli się o nią nie dba i o nią nie walczy, to więdnie i... rozkwita przy innym

przed oczami mam nas. nasze splecione ręce  pruderyjne spojrzenia. moją głowę skrupulatnie ułożoną na Twoich kolanach. ale nie ma słów. są tylko puste krzyki. nieme półsłowa. otwieramy usta na próżno  nie wydając z siebie dźwięków ani uczuć.treść naszych rozmów udało mi się zwyczajne wyeliminować ze wspomnień.  teraźniejszość jest łatwiejsza bez obecności przeszłości.

abstracion dodano: 21 grudnia 2011

przed oczami mam nas. nasze splecione ręce, pruderyjne spojrzenia. moją głowę skrupulatnie ułożoną na Twoich kolanach. ale nie ma słów. są tylko puste krzyki. nieme półsłowa. otwieramy usta na próżno, nie wydając z siebie dźwięków ani uczuć.treść naszych rozmów udało mi się zwyczajne wyeliminować ze wspomnień. teraźniejszość jest łatwiejsza bez obecności przeszłości.

słowa czasami bolą bardziej niż czyny. ale to nie istotne. przewaga czynów na słowami jest taka  że one nie potrafią kłamać.

abstracion dodano: 21 grudnia 2011

słowa czasami bolą bardziej niż czyny. ale to nie istotne. przewaga czynów na słowami jest taka, że one nie potrafią kłamać.

jedyne czego pragnę na te święta to spokoju. ucieczki. obudzenia się z koszmaru którego nieusilnie staram się pozbyć poprzez szczypanie się po ciele każdego ranka. łudzę się  że to wszystko jest tylko imaginacją. zostawiłam koło łóżka filiżankę po kakao. codziennie rano budzę się i przecierając oczy spoglądam na nią. z nadzieją  że znowu poczuję zapach brązowego napoju. znowu ujrzę unoszącą się parę. znowu obrócę się  żeby dostać całusa w czoło i gwałtownie objąć Cię w pasie. ale  z każdym porankiem uświadamiam sobie  że chęć tego wszystkiego jest znikomą abstrakcją  a od rzeczywistości nie ma ucieczki.

abstracion dodano: 21 grudnia 2011

jedyne czego pragnę na te święta to spokoju. ucieczki. obudzenia się z koszmaru,którego nieusilnie staram się pozbyć poprzez szczypanie się po ciele każdego ranka. łudzę się, że to wszystko jest tylko imaginacją. zostawiłam koło łóżka filiżankę po kakao. codziennie rano budzę się i przecierając oczy spoglądam na nią. z nadzieją, że znowu poczuję zapach brązowego napoju. znowu ujrzę unoszącą się parę. znowu obrócę się, żeby dostać całusa w czoło i gwałtownie objąć Cię w pasie. ale z każdym porankiem uświadamiam sobie, że chęć tego wszystkiego jest znikomą abstrakcją, a od rzeczywistości nie ma ucieczki.

najgorsze  są noce. wspomnienia dopadają wtedy najmocniej. starasz się na nowo stać małą dziewczynką kurczowo zwijającą się pod kocem. a one wychodzą. wypełzają jak potwory spod łóżką i duszą. duszą Cię płaczem perfekcyjnie przyciskając do poduszki. odbierając Ci oddech  zrzucając głaz na Twoją klatkę piersiową. chcesz zamknąć powieki  ale masz zakaz. dławisz się wspomnieniami  wyrzutami sumienia i świadomością  że zapewne wyczerpałaś swój limit na szczęście. zapewne nie na tyle dobrze  na ile miałaś szansę.

abstracion dodano: 21 grudnia 2011

najgorsze, są noce. wspomnienia dopadają wtedy najmocniej. starasz się na nowo stać małą dziewczynką kurczowo zwijającą się pod kocem. a one wychodzą. wypełzają jak potwory spod łóżką i duszą. duszą Cię płaczem perfekcyjnie przyciskając do poduszki. odbierając Ci oddech, zrzucając głaz na Twoją klatkę piersiową. chcesz zamknąć powieki, ale masz zakaz. dławisz się wspomnieniami, wyrzutami sumienia i świadomością, że zapewne wyczerpałaś swój limit na szczęście. zapewne nie na tyle dobrze, na ile miałaś szansę.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć