 |
' bez Ciebie wszystko było dla mnie tak nieważne, na prawdę kocham Cię, naprawdę..' / pezet ♥
|
|
 |
|
- czemu palisz ? - bo wolę palić, pic, klnąc, robić wszystko , niż po raz kolejny liczyć krople spadające z policzków. | choohe
|
|
 |
pragnęła jego serca, on był w stanie podarować jej mięsień. ale ulokowany nieco niżej.
|
|
 |
stała za nim, delikatnie muskając jego muskularne plecy ustami. obrócił się napięcie patrząc jej w oczy. serce zaczęło wirować jak pralka, kochała go. właśnie wtedy wziął ją za dłonie i przyparł do ściany. przestraszona nachyliła się do pocałunku, ale jemu nie było to w głowie. zaczął ją rozbierać, a ona cała dykącząca łudziła się, że zaraz przestanie. nie zrobił tego. zaczęła mu się wyrywać z rąk, nawet nie próbując krzyczeć. nie chciała, żeby uznał że go odrzuca. przecież pragnęła go jak nikogo innego. mimo tego była przeciwna staniu nago, temu kiedy rzucił ją na łóżko. nie miała szans wyrwać się z jego silnych objęć. robił z nią co chciał, a ona tylko cicho łkała, pytając przestraszona 'kochasz mnie?' co parę sekund, starając się nie zważać na to co z nią robi. wbrew jej woli. idąc za rękę z jej naiwnością, której mógł podziękować albo przybić piątkę w podziękowaniu.
|
|
 |
i pamiętaj, mnie się nie całuje nie kochając. nawet po pijaku..
|
|
 |
Umieranie w czerwcowe wieczory w gorącej pościeli, to jedyna czynność na jakiej wykonanie mnie stać.
|
|
 |
Przyjdź, możemy się poniszczyć, napić, zapalić, porozmawiać o bólu, przyjdź, tak dawno nie miałam przyjaciela.
|
|
 |
żadna wódka nie zniszczy tego uczucia. Jest zbyt mocne, by alkohol dorównał mu procentowo.
|
|
 |
jesteś nie wychowanym debilem, którego rodzice nie nauczyli co to są prawdziwe uczucia i jak się ich używa.
|
|
 |
Teraz juz nie wiem czy wychował mnie Bóg czy Diabeł i nie wiem który z nich na mnie czeka ,a może żaden.Teraz jednego tylko jestem pewna ,umierasz sam .
|
|
 |
I mówi że by wpadła do mnie. Na seks i blanta, albo blanta i seks albo na blanta, seks i blanta .
|
|
|
|