 |
Będę niezależna. będę kurwa niezależna. niezależna będę. kurwa.
|
|
 |
i czy jesteś z siebie dumny, widząc mnie płaczącą przez ciebie? czy byłeś kiedykolwiek zadowolony z tego, że cierpię? myślę że tak. chociaż mam nadzieje, że czujesz się jak świnia.
|
|
 |
tęsknię za tym co kiedyś było.
|
|
 |
i często stoję w deszczu. mam dziwną nadzieję, że obmyje mnie ze wspomnień.
|
|
 |
a teraz wstań, zrób najlepszy makijaż jaki potrafisz i nie waż się pokazać nikomu, że coś cię rozpierdala od środka.
|
|
 |
są chwile, gdy samotnie spadam w dół, to są dni, kiedy nie mam sił, świat pęka w pół, i nikt nie wie kim jestem.
|
|
 |
Nadam sobie prawo do palenia papierosów i używania wulgaryzmów, pewności siebie ponad normę i nie noszenia stanika. Będę się chwalić swoimi majtkami i zdzierać obcasy na nierównych chodnikach. Jeśli najdzie mnie ochota, nie dopnę ostatniego guzika w tak skąpej bluzce i upiję się do cna. Nie pogardzę też głośnymi napadami histerii i piciem wina w piaskownicy o piątej piętnaście nad ranem. Jeśli tylko będę chciała. A potem i tak całą winę zrzucę na Ciebie.
|
|
 |
wracając ze szkoły nieprzytomnie w tym upale, nabrała mnie chęć iść w pizdu, gdzieś w pola usiąść, włączyć muzykę na fula z telefonu, napić się piwa i tak siedzieć i patrzeć w niebo aż do ranka kolejnego dnia, od tak.
|
|
 |
i w tym odcinku dnia jesteś zjebanym chujem.
|
|
 |
dosyć już mam czekania na Ciebie.
|
|
 |
|
oczywiście, że nic nie musisz -"nic na siłę", ale mógłbyś trochę chcieć.
|
|
|
|