 |
nie ma nic gorszego od zwyklego przyzwyczajenia. od zwykłego wyciągania z szafki dwóch kubków zamiast jednego i wybuchanie płaczem, na samo dno herbaty. nie ma nic bardziej toksycznego niż nadzieja, że coś trwa wiecznie. że uczucia nie przemijają, a ludzie nie odchodzą. widywanie kogoś jedynie po zamknięciu swoich oczu jest najgorszą, najbardziej prymitywną formą cierpienia. zapomnienie zapachu, dreszczy na plecach poprzedzonych dotykiem. z czasem spojrzenia, które kiedyś było wszystkim. a to wszystko odeszło, pozostawiając nas z pustymi rękami i sercem, jak okradziony ze swojego minimalnego dobytku, bezdomny. bez niczego.
|
|
 |
-UMIERAAAAAAAMMMM, NIE MAM SIŁ. - ŻYYYYYYYJ!- powiedział kumpel z wyczuwalną groźbą w glosie. -nie chce.. -wyczuwam prawdę!? musisz żyć! przecież.. przecież bez ciebie ja umrę..!/rozmowa z kumplem.
|
|
 |
Niczego nie porównuję, żadnych zmartwień, ani trosk.
Żalu ani błędów , które stworzyły te wspomnienia.
Kto by to wiedział jak słodko-gorzki miałyby smak?
|
|
 |
"Nienawidzę pojawiać się znikąd nieproszona, ale nie mogłam trzymać się z daleka od tego, nie potrafiłam tego przezwyciężyć. Miałam nadzieję, że zobaczysz moją twarz i przypomnisz sobie, że dla mnie to nie koniec." Adele - Someone like you
|
|
 |
wywiadówka,czas spierdalać z kraju. / koosmaty
|
|
 |
-hej mamo, dostałam znowu jedynkę z historii. jest coś na obiad? -jest, jest. ale jak to kolejną? nie przejmujesz się tym? mówisz to tak bez żadnego przejęcia?! co ty robisz dziecko... -zbyt wiele poważnych porażek najadłam się w życiu, żeby przejmować się kolejną jedynką z historii mamciu:)
|
|
 |
codziennie zjadam wiele porażek; na śniadanie- rozczarowanie, na obiad- ból, a na kolację- wstręt do życia, a potem z tego chudnę. chudnę poprzez nocną gonitwę myśli, która także rozdeptuje mi mózg.
|
|
 |
|
nie będę Grubsonem i nie zaśpiewam Ci, że naprawimy to, bo tego już się naprawić kurwa NIE DA.
|
|
 |
I założę się że u ciebie jest teraz w porządku.
|
|
 |
Ciebie dotąd kocham, jak kochałam.
|
|
 |
ej mała- życie to nie film. on nie wróci.
|
|
 |
Myślę życzenia kiedy obok spada gwiazda.
|
|
|
|