 |
Chcesz zabić z zazdrości.? To nie jest rozwiązanie
lepiej pokaż mu co stracił, powiedz, że jest tylko chamem
i że łzy kobiety dla faceta są porażką
jeśli z nim jest inaczej, to jest z nim coś nie halo.
|
|
 |
Na szczęście nie jest jedynym facetem na świecie, chociaż coraz częściej sądzisz, że bez nich byłoby lepiej. Zmierz go wzrokiem, gdy go na ulicy spotkasz, przecież wszystkie dobrze wiemy, że.. zemsta jest słodka.
|
|
 |
Do góry głowa, będziesz cierpieć dla frajera.? Który nie ma sumienia, jak szmatą Tobą poniewiera.
|
|
 |
A gdyby tak sny mogłyby się spełniać, o czym byś śnił?
|
|
 |
Zamykasz oczy, chcesz aby ten stan się nie skończył.
|
|
 |
A najbardziej znienawidzone są dla mnie noce, kiedy brakuje mi Twoich smsów, które momentalnie wybudzały mnie z koszmarów, a na twarzy pojawiał się uśmiech.
|
|
 |
Ręce opadają z sił. Może powinnam odejść?
|
|
 |
A teraz mam wrażenie, że zgłupiałam do reszty.
|
|
 |
cz. II - Musiałem odejść, rozumiesz? Musiałem walczyć sam. Ty miałaś się cieszyć życiem. - wykrztusił ze łzami w oczach. Wiedziałam, że jest dobrym aktorem, ale że aż tak? Wywróciłam oczami. - Więc się cieszę i z Niego korzystam. - wyciągnęłam drugiego papierosa i włożyłam do buzi, szukając w torebce zapalniczki. - Proszę Cię, Skarbie - wyciągnął papierosa mi z ust ponownie. - Kocham Cię nadal i nie chcę aby Ci się coś stało. - rzekł szczerym tonem - A ja mam to w dupie - rzuciłam i ruszyłam do szkoły omijając jego osobę. Kilka ułamków sekund po zamknięciu drzwi szkoły się rozpłakałam. Przecież Go kochałam, ale nie chciałam by znów się pojawił i odszedł.
|
|
|
|