 |
Są tacy, którzy uciekają od cierpienia miłości. Kochali, zawiedli się i nie chcą już nikogo kochać, nikomu służyć, nikomu pomagać. Taka samotność jest straszna, bo człowiek uciekając od miłości, ucieka od samego życia. Zamyka się w sobie.
|
|
 |
Wiesz co bym chciała? Jego przy swoim boku. Nic więcej. Żeby tylko był. A jak w tym roku nie spełnisz mojego życzenia, święty mikołaju to obiecuje, że cię znajdę i ci wpierdolę .
|
|
 |
Brakowało jej jego obecności, jego słodkiego uśmiechu, pomimo tego, że nigdy nie był jej.
|
|
 |
Dlaczego to my mamy cierpieć , wylewając ocean łez? nie przesypiać nocy , dławiąc się wspomnieniami? zamieńmy się rolami z mężczyznami. zacznijmy się bawić każdym napotkanym facetem, bez skrupułów. wykorzystujmy i pozostawiajmy bez słowa. jeździjmy na kilka frontów , mając w poważaniu ich uczucia. wpisując w swoich magicznych notesikach 'zaliczony - odstawiony' zero zaangażowania , emocji.. wypierzmy się ze wszelkiego uczucia i bądźmy bezwzględnie do granic możliwości. niech choć przez ułamek sekundy zastanowią się , jak to jest płakać z powodu .. nieodwzajemnionych uderzeń serca
|
|
 |
jestes moim odwykiem od wszystkiego a zarazem najsilniejszym narkotykiem ktory mogłabym cpac naokraglo ;)
|
|
 |
Nie jestem jak wszyscy nie mam na imię każda.
|
|
 |
bo ja wciąż żyję z nadzieją, że jeszcze kiedyś się odezwiesz .. bo z każdym dźwiękiem komórki mam nadzieję, że Ty napisałeś.
|
|
 |
chcę być jedyną, która sprawia, że jesteś szczęśliwy.
|
|
 |
Wprowadzasz zamęt w moje i tak niepoukładane życie.
|
|
 |
Znowu z uśmiechem na ustach i zwątpieniem w głosie opowiadała, jak dobrze jej bez Niego.
|
|
 |
Powiedziałeś ze nie wierzysz w uczucia. Później zawiązałeś mi szalik, żebym się nie przeziębiła.
|
|
 |
Droga NADZIEJO, z przykrością zawiadamiam, że z dniem dzisiejszym rezygnuję z twoich usług. Mimo twej szczerej chęci pomocy i ogromnej determinacji -poległyśmy. Dziękuję za współpracę i zaangażowanie.
|
|
|
|