 |
Stary, kobietę się kocha, mimo wszystko. po to jest. i masz z nią sypiać, masz doznawać z nią nowych doświadczeń, ma być wam cudownie - ale nie tylko wokół tego to się kręci. Przytulaj ją. Daj jej swoją bluzę, gdy będzie marzła i daj serce, kiedy ona odda ci swoje. Zważywszy na to, że jest delikatniejsza, kurwa, nie rań jej.
|
|
 |
I przysięgam, że marzyłam o Tobie w te niekończące się noce, kiedy byłam sama.
|
|
 |
Jak przeraża Cię moja szczerość to się pierdol, nie wracaj.
|
|
 |
tak , jestem kobietą ... popycham drzwi , chociaż jest wyraźnie napisane ciągnąć . śmieję się jeszcze bardziej , kiedy próbuję wytłumaczyć dlaczego się śmieję . wchodzę do pokoju po to , by zapomnieć co miałam tam zrobić . ukrywam swój ból przed tymi , których kocham . mówię " to długa historia " gdy nie chcę wyjaśniać tego , czego nie chcę . płaczę częściej niż myślisz . dbam o ludzi , którym na mnie nie zależy . udaję silną , dlatego że muszę , a nie chcę . słucham Cię , nawet jeśli Ty nie słuchasz mnie . zawsze pomaga , gdy mnie przytulasz .
|
|
 |
Po pewnym czasie smutek był tak wielki, że nie mogłam sobie poradzić ze wstawaniem rano.
|
|
 |
Miłość jest to jakieś nie wiadomo co, przychodzące nie wiadomo skąd i nie wiadomo jak, i sprawiające ból nie wiadomo dlaczego.
|
|
 |
Jesienne wieczory zmuszają nas do rozmyślania, wylewania łez , poczucia że nikogo nie mamy . Nienawidzę jesieni .
|
|
 |
Nienawidziłam poranków. Przypominały mi, że noc ma swój koniec i trzeba znowu radzić sobie z myślami.
|
|
 |
któregoś dnia nie wytrzymam, któregoś dnia wyjdę, ze słowami na ustach ' mam wyjebane, radźcie sobie sami ' kiedyś może wrócę, może.
|
|
 |
I znów na pełnej kurwie, myląc dzień wczorajszy z jutrem . / Jopel .
|
|
 |
i kolejny raz obiecuję sobie , że zamykam rozdział o Nas ostatecznie i bezpowrotnie .
|
|
 |
Nie mam już Ciebie, nie mam. największa strata. Nienawidzę za to siebie, życia i całego świata. / Pih .
|
|
|
|