głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika mariiolka

 Może i nie byłam jakoś strasznie dojrzała i idealna  ale kochałam. Kochałam Cię całą swoją niedojrzałością

madziik dodano: 11 czerwca 2013

"Może i nie byłam jakoś strasznie dojrzała i idealna, ale kochałam. Kochałam Cię całą swoją niedojrzałością"

Bo prędzej czy później to się skończy Nie chcę tęsknić za Tobą dziś w nocy.

madziik dodano: 11 czerwca 2013

Bo prędzej czy później to się skończy Nie chcę tęsknić za Tobą dziś w nocy.

Myślałam  że lubisz moje emocje  ale teraz wiem że nie wiesz nic o mnie na pewno.

madziik dodano: 11 czerwca 2013

Myślałam, że lubisz moje emocje, ale teraz wiem że nie wiesz nic o mnie na pewno.

Jak linie papilarne  unikalna każda z sekund

madziik dodano: 10 czerwca 2013

Jak linie papilarne, unikalna każda z sekund

Choć jedyny wyraz tu to wyraz zwątpienia na twarzach to czuję tęsknotę gdy znów sobie Ciebie wyobrażam.

madziik dodano: 10 czerwca 2013

Choć jedyny wyraz tu to wyraz zwątpienia na twarzach to czuję tęsknotę gdy znów sobie Ciebie wyobrażam.

Zadzwoń do mnie za kilka lat  ja na pewno nie zapomnę jak pozmieniałaś mój świat.

madziik dodano: 10 czerwca 2013

Zadzwoń do mnie za kilka lat, ja na pewno nie zapomnę jak pozmieniałaś mój świat.

Serca złamane  Ty wypijesz morze wódki  ona wylewa morze łez  nie umiesz tak każdy wspólny rok w głowie tak kurewsko utkwił że nie wiecie nawet jak wrócić na dawny szlak fleeting.moments

madziik dodano: 10 czerwca 2013

Serca złamane, Ty wypijesz morze wódki, ona wylewa morze łez, nie umiesz tak każdy wspólny rok w głowie tak kurewsko utkwił że nie wiecie nawet jak wrócić na dawny szlak/fleeting.moments

I gdy spotkacie się przypadkiem gdzieś na mieście jest jakoś dziwnie  cholernie śmiesznie rzucone cześć ot tak  po dłuższej chwili pustka pomiędzy ludźmi  którzy przecież razem żyli  fleeting.moments

madziik dodano: 10 czerwca 2013

I gdy spotkacie się przypadkiem gdzieś na mieście jest jakoś dziwnie, cholernie śmiesznie rzucone cześć ot tak, po dłuższej chwili pustka pomiędzy ludźmi, którzy przecież razem żyli /fleeting.moments

Przez cały czas nie spuszczała ze mnie oczu  była w czymś zakochana  pewnie we mnie  pewnie miłość.

madziik dodano: 5 czerwca 2013

Przez cały czas nie spuszczała ze mnie oczu; była w czymś zakochana, pewnie we mnie, pewnie miłość.

Możesz grać i udawać ale nocą razem z maską spadają łzy. — melancolie

madziik dodano: 4 czerwca 2013

Możesz grać i udawać ale nocą razem z maską spadają łzy. — melancolie

 Idę na balkon w ręku szlug telefon w drugiej.  I napisałbym do Ciebie ale jakoś brakuje słów.  Zadzwoniłbym do Ciebie ale wiem że tego nie chcesz.  Wybełkotał że Cie kocham..tu jest źle i serio..tęsknie.

madziik dodano: 4 czerwca 2013

"Idę na balkon,w ręku szlug,telefon w drugiej. I napisałbym do Ciebie,ale jakoś brakuje słów. Zadzwoniłbym do Ciebie,ale wiem,że tego nie chcesz. Wybełkotał,że Cie kocham..tu jest źle i serio..tęsknie."

budzisz się rano i nie jesteś w stanie dotknąć dłonią ŻADNEJ części swojego ciała  brzydzisz się siebie bardziej niż wszystkich kloszardów z ulicy. podchodzisz do lustra i masz ochotę je rozbić  gołą ręką  nienawidzisz tego odbicia. nienawidzisz wszystkiego. tego  na co właśnie patrzysz. przecież to widać  przecież czujesz każdą ranę. są tam. tego  co siedzi w Twojej głowie i kazało Ci zrobić to wczoraj i na pewno każe zrobić dziś. i każdy dzień zaczyna się tak samo. czujesz  że wszyscy nienawidzą Ciebie równie mocno jak Ty sama. wiesz to  po prostu tak jest. chcesz się od siebie uwolnić  Twój własny umysł Cię zabija  z każdym dniem coraz bardziej skutecznie. jesteś żywa. wciąż. czujesz każde uderzenie serca i jedyne  o czym marzysz  żeby to było ostatnie. już. przestań. wystarczy. zatrzymaj się. proszę. dzień mija. wracasz do domu  i płaczesz  i chcesz umrzeć. kładziesz się do łóżka ze szczerą nadzieją  że rano się nie obudzisz. ile jeszcze wytrzymasz? po co żyjesz?

madziik dodano: 1 czerwca 2013

budzisz się rano i nie jesteś w stanie dotknąć dłonią ŻADNEJ części swojego ciała, brzydzisz się siebie bardziej niż wszystkich kloszardów z ulicy. podchodzisz do lustra i masz ochotę je rozbić, gołą ręką, nienawidzisz tego odbicia. nienawidzisz wszystkiego. tego, na co właśnie patrzysz. przecież to widać, przecież czujesz każdą ranę. są tam. tego, co siedzi w Twojej głowie i kazało Ci zrobić to wczoraj i na pewno każe zrobić dziś. i każdy dzień zaczyna się tak samo. czujesz, że wszyscy nienawidzą Ciebie równie mocno jak Ty sama. wiesz to, po prostu tak jest. chcesz się od siebie uwolnić, Twój własny umysł Cię zabija, z każdym dniem coraz bardziej skutecznie. jesteś żywa. wciąż. czujesz każde uderzenie serca i jedyne, o czym marzysz, żeby to było ostatnie. już. przestań. wystarczy. zatrzymaj się. proszę. dzień mija. wracasz do domu, i płaczesz, i chcesz umrzeć. kładziesz się do łóżka ze szczerą nadzieją, że rano się nie obudzisz. ile jeszcze wytrzymasz? po co żyjesz?

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć