głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika marihuaen

miałem liche ego  nieporozumieniem było wystawiać te krzywe emocje na widok

zrobsalut dodano: 7 stycznia 2016

miałem liche ego, nieporozumieniem było wystawiać te krzywe emocje na widok

kochać coś  co cię zabija to jest słaba opcja  bo idąc za miłością zwykle kończysz na manowcach

zrobsalut dodano: 7 stycznia 2016

kochać coś, co cię zabija to jest słaba opcja, bo idąc za miłością zwykle kończysz na manowcach

zawsze będziesz ze mną jak moje dziary na ręku  znowu ktoś nas szuka a my nie mamy zasięgu

zrobsalut dodano: 7 stycznia 2016

zawsze będziesz ze mną jak moje dziary na ręku, znowu ktoś nas szuka a my nie mamy zasięgu

zacząłem mecz o szczęście grać bez żadnych oczekiwań i nagle się zorientowałem że wygrywam

zrobsalut dodano: 7 stycznia 2016

zacząłem mecz o szczęście grać bez żadnych oczekiwań i nagle się zorientowałem że wygrywam

na głowie stanął świat  gdy spojrzałem w twoje oczy  na bank to był jakiś znak  znowu dałem się zaskoczyć

zrobsalut dodano: 7 stycznia 2016

na głowie stanął świat, gdy spojrzałem w twoje oczy, na bank to był jakiś znak, znowu dałem się zaskoczyć

gram w otwarte karty bez żadnego pierdolenia

zrobsalut dodano: 7 stycznia 2016

gram w otwarte karty bez żadnego pierdolenia

Zły ten świat  pięścią w ścianę walę i jak mantrę powtarzam te trzy słowa. Wróć do mnie  bądź tu bardziej niż kiedykolwiek byłaś  napraw moje serce  pokaż mu jak żyć. Wróć i nie mów więcej o odejściach  o drogach  które się kończą  o miłości  w której  na zawsze  kończy się szybciej niż noc. Wróć i nie odchodź. Masz rację  życie zmarnowałem. Uciekłem gdzieś gdzie moje miejsce to tylko adres w dowodzie osobistym. Nie potrafię smakować świata bez Ciebie u boku. Święta przygniotły mnie najbardziej  kiedy spojrzałem w lustro  a w odbiciu za mną nie było Ciebie  tylko zdjęcie w czarnej ramce nad kominkiem. Nie ma nawet śniegu  w którym mógłbym zakopać tęsknotę. Wróć do mnie prędko proszę  bo jutro mogę zgubić się w natłoku myśli o Tobie  a nadzieję roztrzaskam na największym kamieniu jaki znajdę. mr.lonely

mr.lonely dodano: 26 grudnia 2015

Zły ten świat, pięścią w ścianę walę i jak mantrę powtarzam te trzy słowa. Wróć do mnie, bądź tu bardziej niż kiedykolwiek byłaś, napraw moje serce, pokaż mu jak żyć. Wróć i nie mów więcej o odejściach, o drogach, które się kończą, o miłości, w której "na zawsze" kończy się szybciej niż noc. Wróć i nie odchodź. Masz rację, życie zmarnowałem. Uciekłem gdzieś gdzie moje miejsce to tylko adres w dowodzie osobistym. Nie potrafię smakować świata bez Ciebie u boku. Święta przygniotły mnie najbardziej, kiedy spojrzałem w lustro, a w odbiciu za mną nie było Ciebie, tylko zdjęcie w czarnej ramce nad kominkiem. Nie ma nawet śniegu, w którym mógłbym zakopać tęsknotę. Wróć do mnie prędko proszę, bo jutro mogę zgubić się w natłoku myśli o Tobie, a nadzieję roztrzaskam na największym kamieniu jaki znajdę./mr.lonely

dym wyruchal mi pluca  tak jak ty moje uczucia

cpun dodano: 21 grudnia 2015

dym wyruchal mi pluca, tak jak ty moje uczucia

Kochałem Ją  choć nie wierzyłem  że moje serce zdolne jest do miłości. Kiedy trzymałem Jej dłoń  miałem ochotę nigdy nie puszczać i zaprowadzić Ją w miejsca  które już zawsze będą przypominać Jej o szczęściu. Uwielbiałem  gdy budziła się obok mnie i szeptała do ucha jak bardzo mnie kocha mimo  że chwilę później podawała mi gorzką kawę i prosiła bym posłodził Ją sobie uśmiechem. Wierzyła we wszystko bardziej niż nie jeden typowy optymista. Dokarmiała ptaki zimą i segregowała śmieci. Tańczyła jazz i pisała wiersze. Wrażliwa dusza  która kochała słońcem. Pewnego dnia obudziłem się i zobaczyłem obok niezmiętą poduszkę. Od tamtej pory nie śpię. Stoję w oknie i wyglądam Jej kroków. Nie słodzę kawy. Żyję samotnością. Czekam. mr.lonely

mr.lonely dodano: 21 grudnia 2015

Kochałem Ją, choć nie wierzyłem, że moje serce zdolne jest do miłości. Kiedy trzymałem Jej dłoń, miałem ochotę nigdy nie puszczać i zaprowadzić Ją w miejsca, które już zawsze będą przypominać Jej o szczęściu. Uwielbiałem, gdy budziła się obok mnie i szeptała do ucha jak bardzo mnie kocha mimo, że chwilę później podawała mi gorzką kawę i prosiła bym posłodził Ją sobie uśmiechem. Wierzyła we wszystko bardziej niż nie jeden typowy optymista. Dokarmiała ptaki zimą i segregowała śmieci. Tańczyła jazz i pisała wiersze. Wrażliwa dusza, która kochała słońcem. Pewnego dnia obudziłem się i zobaczyłem obok niezmiętą poduszkę. Od tamtej pory nie śpię. Stoję w oknie i wyglądam Jej kroków. Nie słodzę kawy. Żyję samotnością. Czekam./mr.lonely

często prędzej niż później. teksty mr.lonely dodał komentarz: często prędzej niż później. do wpisu 19 grudnia 2015
dajcie mi tyle piwa  zebym mogl wyszczac swoje serce

cpun dodano: 18 grudnia 2015

dajcie mi tyle piwa, zebym mogl wyszczac swoje serce

mury wokol twego serca legna. ja umre dzis a ty ze mna

cpun dodano: 12 grudnia 2015

mury wokol twego serca legna. ja umre dzis a ty ze mna

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć