głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika maria_antonina

Jest tylko w jedną stronę pociąg  innych stron nie ma

i_needyou dodano: 20 czerwca 2016

Jest tylko w jedną stronę pociąg, innych stron nie ma

 Łatwiej odbudować zburzone miasto  niż zburzone zaufanie.     K. Bunsch

paulinka.123 dodano: 15 czerwca 2016

"Łatwiej odbudować zburzone miasto, niż zburzone zaufanie." ~ K. Bunsch

 Jak się pieprzy  to się pieprzy. Na całego. Nigdy się nie pieprzy w życiu na pół. Albo na trzy czwarte. Zawsze na całość.     Andrzej Ziemiański

paulinka.123 dodano: 15 czerwca 2016

"Jak się pieprzy, to się pieprzy. Na całego. Nigdy się nie pieprzy w życiu na pół. Albo na trzy czwarte. Zawsze na całość." ~ Andrzej Ziemiański

 Kiedy zachodzi słońce zapalam swoje  które świeci tylko dla Ciebie .    Krzysztof Daukszewicz

paulinka.123 dodano: 15 czerwca 2016

"Kiedy zachodzi słońce zapalam swoje, które świeci tylko dla Ciebie". ~ Krzysztof Daukszewicz

Piwo i wóda na popite ruda

i_needyou dodano: 15 czerwca 2016

Piwo i wóda na popite ruda

Zdolność do zadawania bólu to największa siła miłości.

i_needyou dodano: 15 czerwca 2016

Zdolność do zadawania bólu to największa siła miłości.

Karty z przeszłości każdy tasuje tak jak mu pasuje.

i_needyou dodano: 14 czerwca 2016

Karty z przeszłości każdy tasuje tak jak mu pasuje.

 Każda błyskawica niesie blask  można wszystko zacząć jeszcze raz m

i_needyou dodano: 29 maja 2016

"Każda błyskawica niesie blask, można wszystko zacząć jeszcze raz m"

w końcu sięgnąć marzeń które zawsze miałem wielkie i czuć że chociaż raz wszystko zależy ode mnie.

i_needyou dodano: 16 maja 2016

w końcu sięgnąć marzeń które zawsze miałem wielkie i czuć że chociaż raz wszystko zależy ode mnie.

Czy powinnaś tu być  ja już znam na to odpowiedź i nigdy ci nie przyznam  że taki musiał być koniec.

i_needyou dodano: 16 maja 2016

Czy powinnaś tu być, ja już znam na to odpowiedź i nigdy ci nie przyznam, że taki musiał być koniec.

''Tak to jest mgła i szare pola  i ZUS  i rachunki i pamiętasz  że nie napisałaś pracy magisterskiej  i że zazwyczaj wszędzie chodzisz sama.''  — Małgorzata Halber  Najgorszy człowiek na świecie.

love_krowe dodano: 13 maja 2016

''Tak to jest mgła i szare pola, i ZUS, i rachunki i pamiętasz, że nie napisałaś pracy magisterskiej, i że zazwyczaj wszędzie chodzisz sama.'' — Małgorzata Halber, Najgorszy człowiek na świecie.

Darłam się wniebogłosy na porodówce  gdy on wsiadał na swój nowy  komunijny rower. Z kolei kiedy ja zakładałam śnieżnobiałą sukienkę i mknęłam w wianuszku do kościoła  on mocno zakrapiał już swoją osiemnastkę. Wyśmiałby kogoś  kto podsunąłby mu jeszcze jakiś czas temu pomysł  że będzie z taką małolatą. Ja też sceptycznie pokręciłabym głową w zderzeniu z wizją posiadania o dziesięć lat starszego faceta. Dzisiaj? Liczby nie mają znaczenia. Nie ilość doświadczeń  a ich jakoś  liczy się dla nas obojga. Nie ten cholerny wiek  tylko światopogląd  nastawienie  priorytety i po prostu to  jacy jesteśmy. Nie znalazł mnie  szukając informacji w dowodzie osobistym   pogrzebał w serduchu. Ja nie analizowałam jego aktu urodzenia   tylko charakter. Obydwoje baliśmy się tej sytuacji. I zarówno ja  jak i on  kryliśmy się z tym  przymrużaliśmy oczy  chowaliśmy do kieszeni początkowe wątpliwości i skupialiśmy się na tym  co wydawało się ważne   poznaniu. I trafiliśmy.

definicjamiloscii dodano: 12 maja 2016

Darłam się wniebogłosy na porodówce, gdy on wsiadał na swój nowy, komunijny rower. Z kolei kiedy ja zakładałam śnieżnobiałą sukienkę i mknęłam w wianuszku do kościoła, on mocno zakrapiał już swoją osiemnastkę. Wyśmiałby kogoś, kto podsunąłby mu jeszcze jakiś czas temu pomysł, że będzie z taką małolatą. Ja też sceptycznie pokręciłabym głową w zderzeniu z wizją posiadania o dziesięć lat starszego faceta. Dzisiaj? Liczby nie mają znaczenia. Nie ilość doświadczeń, a ich jakoś, liczy się dla nas obojga. Nie ten cholerny wiek, tylko światopogląd, nastawienie, priorytety i po prostu to, jacy jesteśmy. Nie znalazł mnie, szukając informacji w dowodzie osobistym - pogrzebał w serduchu. Ja nie analizowałam jego aktu urodzenia - tylko charakter. Obydwoje baliśmy się tej sytuacji. I zarówno ja, jak i on, kryliśmy się z tym, przymrużaliśmy oczy, chowaliśmy do kieszeni początkowe wątpliwości i skupialiśmy się na tym, co wydawało się ważne - poznaniu. I trafiliśmy.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć