 |
na zapas nie warto się martwić. na zapas warto się cieszyć.
|
|
 |
lubie patrzeć jak śpisz wyglądasz jakbyś nie żył
|
|
 |
a gdyby Bóg odwiedził mnie z wieczora niechybnie poczęstowałabym go kieliszkiem, bo to przecież dobry chłopak
|
|
 |
nie noszę szpilek, nie używam czerwonej szminki, nie jestem tą kobietą za którą tęsknisz.
|
|
 |
Jeśli kobieta nazywa mężczyznę „jedynym”, można przyjąć, że jeszcze nie zdążyła się rozejrzeć
|
|
 |
Poznałabym ten głos wszedzie, a slyszac go, obudzilabym sie w srodku nocy.
|
|
 |
- przecież nie mogę iść tak po prostu do Niego i powiedzieć mu, że Go kocham. - dlaczego ? - bo wyjdę na idiotkę. - Ty już nią jesteś bo się w Nim zakochałaś.
|
|
 |
Taki skok do Nibylandii na spacer, po obłokach(...)
|
|
 |
Gdzieś na końcu języka, tyle pytań.
|
|
 |
Gdzieś na końcu języka, tyle pytań.
|
|
 |
Obudzić się jutro i nadal ufać sobie wiesz.
|
|
 |
Odrzucam nerwy. Dziś gdzieś od tego daleko.
Cieszę się słońcem. Cieszy mnie ciepło.
|
|
|
|