 |
|
Może nie najważniejsze jest chcieć iść z kimś do łóżka, ale chcieć wstać następnego dnia rano i zrobić sobie nawzajem herbatę.
|
|
 |
|
Boję się, że kiedy będziemy od siebie na wyciągnięcie ręki, wszystko się zepsuje. Nie będę już dla ciebie świętem, tylko codziennością. Niezmiernie trudno zachwycać się codziennością.
|
|
 |
|
i wtedy zrozumiała ,że nie ma juz nic .
|
|
 |
|
Bądź przy mnie zawsze. Bądź i trzymaj mnie mocno za rękę. Bądź i mów mi najpiękniejsze słowa jakie przyjdą Ci do głowy. Bądź i kochaj tak mocno, żeby aż rozpierało Cię od środka. Bądź. Tak po prostu.
|
|
 |
|
"Rozmawiamy ze sobą mniej, siebie chciwi, jakby ktoś pomiędzy nami porozstawiał szyby."
|
|
 |
|
Uczucia nie znikają tylko dlatego, że wszystko skończone
|
|
 |
|
Zima jest beznadziejna tego roku. Śniegu nie ma, Ciebie nie ma. Proszę, spadnij mi z nieba - tak jak kiedyś.
|
|
 |
|
Pamiętaj, jesteś kobietą! Całym pięknem tej planety. Jesteś silna, mądra i nadzwyczajna nie dasz sobą pomiatać jakiemuś skurwysynowi. Nie jesteś stworzona do czekania i błagania aż wróci, jesteś stworzona do ukazywania swojego piękna by On później żalował co stracił. Więc do dzieła, mała.
|
|
 |
|
Popełniła samobójstwo zeszłej nocy. Z jej pamiętnika można było wywnioskować, że nienawidziła siebie , samookaleczała i była w głębokiej depresji. Wyraźnie podkreślała też , że tęskni za rodzicami. Było to zadziwiające- Jej rodzice przez większość czasu siedzieli w pokoju obok
|
|
 |
|
umarliśmy już tyle razy że teraz możemy tylko dumać, czemu wciąż nam zależy.
|
|
 |
|
Opowiadała mi, że sobie nie radzi, że nie ma wsparcia. Miałyśmy wtedy po 15 lat. Miała ciało w bliznach. Jednego dnia, zrobiłam jedną linię żyletką, by zobaczyć co ona przeżywała, ale to było nic w porównaniu, co musiało dziać się w jej głowie.
|
|
|
|