 |
Dobrze wiem, że ten los wystawia nas na próbę..
|
|
 |
Karuzela mych pragnień zatrzymała się w miejscu
Dzięki tobie to podłe życie nabiera sensu.
|
|
 |
my nie mamy wpływu na życie,
życie na nas ma wpływ..
|
|
 |
nie liczę kalorii, papierosów, drinków.
liczę za to chwile. i liczę na siebie.
|
|
 |
a jeśli ona cię zostawi i będzie chciała cię skrzywdzić, zadzwoń . pomoge jej
|
|
 |
to uczucie wcale nie chce przeminąć.
|
|
 |
ktoś obiecał lepszą przyszłość.
tak, tak. to ty kłamco.
|
|
 |
może w maju, może w grudniu, może jutro popołudniu.
w każdym razie dzisiaj nie.
|
|
 |
'chodź ze mną na papierosa, a wszystko Ci wybaczę. zobaczysz.'- gdyby było tak łatwo..
|
|
 |
facet się nie domyśli. jemu trzeba wszystko tłumaczyć. najlepiej dwa razy. raz żeby posłuchał, a drugi żeby zrozumiał /justchill
|
|
 |
Był typem chłopaka, który nigdy nie odmawiał, a nawet zgadzał się, bądź ustępował. Mogłam na niego liczyć zawsze i wszędzie. Najpiękniejsze jest to, że nadal mogę. Mimo tego wszystkiego co się wydarzyło.
|
|
 |
'wcale nie kłamałem, gdy mówiłem o uczuciach.'
|
|
|
|