 |
uwodzicielsko zaciągała się papierosem,
a wydychany dym przesiąknięty był
tęsknotą do mężczyzny jej życia.
|
|
 |
i za każdym razem kiedy patrzę na Ciebie nie mogę wyjaśnić co czuję w środku.oddać życie za Twoje spojrzenie.
|
|
 |
- cześć, dasz mi swój numer?
- ta, chyba buta.
|
|
 |
Lubię trzymać Cię za rękę, uwielbiam Cię przytulać, i kocham nasze pocałunki, każdy jeden jest magiczny, nasza miłość jest magią, codziennie tworzymy nowe wspomnienia które są najpiękniejszymi chwilami jakie kiedy kolwiek mnie spotkały, Ty jesteś osobą która nie dorównuje nikomu, jesteś ten jeden jedyny, i chcę być z Tobą aż po grobową deskę, chce się z Tobą cieszyć tak do końca życia, kochając w taki sposób tak kocham teraz i moje uczucie takie pozostanie, nie zmieni się co najwyżej może rosnąć.
|
|
 |
Bez Ciebie jestem nikim, tracę nadzieję i nie mam siły nawet żyć, wiesz o tym że Cię potrzebuję, jesteś taką moją drugą połową bez której nie funkcjonuję, bądź już tak na zawsze koło mnie i nie odchodź nawet kiedy Cię zawodzę.
|
|
 |
usunęłam wiadomości na moblo, wykasowałam smsy, zmieniłam playlistę na mp3. ale dlaczego, do jasnej cholery, po roku nie mogę wyrzucić sobie Ciebie z serca?!
|
|
 |
wieczorem, gdy już zaszywam się w swoim pokoju. minutę przed snem, zamykam oczy i wyobrażam sobie nas. spacerujemy w moim ulubionym parku. trzymamy się za ręce, a ty tak cudownie na mnie patrzysz, wiesz? zatrzymujemy się przy mojej ulubionej ławce i siadamy. wtedy obejmujesz mnie czule i całujesz w usta.
|
|
 |
Masz anielskie oczy, . uwielbiałam, gdy w jego źrenicach przez chwilę odbijała się moja sylwetka. usta jego były najśliczniejsze na całym świecie, czułam, że gdyby pocałował mnie nimi oszalałabym. jego włosy same układały się, nie potrzebował do nich żelu jak większość. bez niego wyglądał bosko. cały był wysoki i umięśniony.
|
|
 |
aniołku, dziękuję Ci. dziękuję za te wszystkie dni spędzone razem z Tobą. w każdy taki byłam najszczęśliwszą kobietą na świecie. dziękuję, za pocałunki najczulsze. jestem ci wdzięczna za te wszystkie słowa, którymi karmiłeś mnie każdego dnia, z czasem stały się niezbedne jak tlen. dziękuję ci również za to, że obroniłeś moje życie własną piersią. choć wolałabym zginąć bez ciebie, niż bez ciebie żyć.
|
|
 |
chcę w Twoich ramionach schować swoją twarz kiedy płaczę. kiedy się śmieję, chcę śmiać się z Tobą i dla Ciebie. krocząc przez życie chcę wiedzieć, że cokolwiek przeskrobię i tak nie będzie to moja wina. bo ty będziesz tak uważał.
|
|
 |
1:00 - wciąż czuwam.
1:01 - jesteś w mojej głowie.
1:02 - myślę o twoich oczach.
1:03 - uśmiecham się
1:04 - próbuję zasnąć ponownie
1:20 - wciąż jesteś w mojej głowie
1:30 - wyjdź mi z głowy.
1:40 - ciągle nie mogę spać
2:00 - myślę o twoich ustach
3:00 - jestem zmęczona.
4:00 - Ty.Ty.Ty.
5:00 - wciąż jesteś w mojej głowie.
6:00 - jesteś w moim sercu.
7:00 - w końcu zasypiam.
8:00 - przygotowuję się do szkoły.
|
|
 |
you mean more to me than you'll ever know.
// znaczysz dla mnie więcej niż kiedykolwiek będziesz wiedzieć.
|
|
|
|