!['Dopiero kiedy piekielnie boisz się o kogoś kiedy niepokój nie pozwala ci oddychać strach zatyka arterie i odbiera rozum dopiero wtedy moja mała ty kochasz naprawdę. '](http://files.moblo.pl/0/5/33/av65_53347_dym_usta_papieros.jpeg) |
'Dopiero kiedy piekielnie boisz się o kogoś, kiedy niepokój nie pozwala ci oddychać, strach zatyka arterie i odbiera rozum, dopiero wtedy, moja mała, ty kochasz naprawdę. '
|
|
![Moje oczy bez twych oczu nieuważne roztargnione gubią po drodze uzbierany świat](http://files.moblo.pl/0/5/33/av65_53347_dym_usta_papieros.jpeg) |
"Moje oczy
bez twych oczu
nieuważne roztargnione
gubią po drodze
uzbierany świat"
|
|
!['znów wchodzisz we mnie drgawką a serce więzione w przyciasnej klatce żeber martwieje znów ostrzem twardej mowy ćwiartuję bezmyślnie w afekcie twą wrażliwość boleśnie..'](http://files.moblo.pl/0/5/33/av65_53347_dym_usta_papieros.jpeg) |
'znów wchodzisz we mnie drgawką
a serce więzione w przyciasnej
klatce żeber - martwieje
znów ostrzem twardej mowy
ćwiartuję bezmyślnie, w afekcie
twą wrażliwość - boleśnie..'
|
|
!['nie pytaj mnie dlaczego każda minuta jest pełna Ciebie. nie wiem. wiem tylko że Twoja bliskość śpiewa w ciemności zamkniętych oczu i nie chce jej uciszyć.'](http://files.moblo.pl/0/5/33/av65_53347_dym_usta_papieros.jpeg) |
'nie pytaj mnie dlaczego każda minuta jest pełna Ciebie. nie wiem. wiem tylko, że Twoja bliskość śpiewa w ciemności zamkniętych oczu i nie chce jej uciszyć.'
|
|
![Wyłaniam się gdzieś z niebytu zeszłych poranków. Nie ma mnie bardziej niż kiedykolwiek. Trudno się dziwić że jestem ponura nic już we mnie nie urośnie.](http://files.moblo.pl/0/5/33/av65_53347_dym_usta_papieros.jpeg) |
Wyłaniam się, gdzieś z niebytu zeszłych poranków. Nie ma mnie bardziej niż kiedykolwiek. Trudno się dziwić, że jestem ponura - nic już we mnie nie urośnie.
|
|
!['ludzie są tacy zaskoczeni kiedy nagle zaczynasz postępować tak jak oni z Tobą.'](http://files.moblo.pl/0/5/33/av65_53347_dym_usta_papieros.jpeg) |
'ludzie są tacy zaskoczeni, kiedy nagle zaczynasz postępować tak jak oni z Tobą.'
|
|
!['Stałam obok ciebie dziś całkiem przezroczysta nie wiem czemu milczę nie wiem... czułam że nie znaczę nic mogłam mówić wszystko...'](http://files.moblo.pl/0/5/33/av65_53347_dym_usta_papieros.jpeg) |
'Stałam obok ciebie dziś całkiem przezroczysta, nie wiem, czemu milczę nie wiem... czułam, że nie znaczę nic, mogłam mówić wszystko...'
|
|
![kocham Cię po prostu tak bez zasad bez wątpliwości bardzo mocno Cię kocham. i to mnie zabija. umieram. umiera z miłości do Ciebie](http://files.moblo.pl/0/5/33/av65_53347_dym_usta_papieros.jpeg) |
kocham Cię po prostu, tak bez zasad bez wątpliwości, bardzo mocno Cię kocham. i to mnie zabija. umieram. umiera z miłości do Ciebie
|
|
![“Ludzie tacy zmęczeni okaleczeni miłością albo brakiem miłości.”](http://files.moblo.pl/0/5/33/av65_53347_dym_usta_papieros.jpeg) |
“Ludzie tacy zmęczeni, okaleczeni miłością, albo brakiem miłości.”
|
|
![“Są miejsca z których się nie wraca. Są szkody których się nie naprawi.”](http://files.moblo.pl/0/5/33/av65_53347_dym_usta_papieros.jpeg) |
“Są miejsca, z których się nie wraca. Są szkody, których się nie naprawi.”
|
|
!['za mało się chciało zbyt często widziało powody dla swej niewygody bywało że było niemiło coś się oderwało coś się nie kleiło gdy ledwo się tliło to nie podsycało się ognia i w końcu gasiło za rzadko bywało za późno wracało za mało się chciało… '](http://files.moblo.pl/0/5/33/av65_53347_dym_usta_papieros.jpeg) |
'za mało się chciało, zbyt często widziało
powody dla swej niewygody
bywało, że było niemiło
coś się oderwało, coś się nie kleiło
gdy ledwo się tliło to nie podsycało się
ognia i w końcu gasiło
za rzadko bywało za późno wracało
za mało się chciało… '
|
|
![“Jeżeli kochasz czas znajdziesz nie mając ani jednej chwili.”](http://files.moblo.pl/0/5/33/av65_53347_dym_usta_papieros.jpeg) |
“Jeżeli kochasz, czas znajdziesz, nie mając ani jednej chwili.”
|
|
|
|