 |
frajerstwo godne podziwu.
|
|
 |
ŻYCIE- twój cyrk, twoje małpy, twoje problemy.
|
|
 |
serce odebrało mi zdolność nawet od wyzwania Cię od frajera.
|
|
 |
ludzie dziwią się czemu większość dzieciaków wychowuje ulica, nie szkoła mimo tego , że gdy powiesz kilka słów za dużo nie powiedzą Ci 'teraz przedstawiamy Ci wzór na siłę z jaką powinieneś dostać w mordę' - tam odrazu dostajesz w pysk, i nikt nie patrzy na to czy cios był równaniem sprzecznym, czy może delta jest źle policzona. kminisz ? ulica to praktyka, nie teoria - a praktyką więcej się uczysz, i więcej zapamiętujesz.
|
|
 |
co jest w tej wódce, że tak bardzo przypomina ci o moim istnieniu ?
|
|
 |
jesteś moim pragnieniem, szkoda tylko że pragnienie nie ma szans.
|
|
 |
miałam Go przed sobą raptem na wyciągnięcie ręki. mierzyłam wzrokiem Jego oczy próbując odczytać z nich cokolwiek. słuchałam. perfekcyjnie kodowałam w głowie każde z Jego słów o tym, że jeszcze nie teraz, nie będę potrafiła wytrwać w takim związku, to nie ma na chwilę obecną sensu, nie uda się. gubiłam się. między swoimi uczuciami, a racjami jakie mi przedstawiał. z chwili na chwilę coraz bardziej tłumiłam w sobie ochotę na skończenie tej rozmowy, która nie miała na dłuższą metę sensu, na zamknięcie Jego ust dotykiem własnych warg. serce cicho prosiło o pomoc, podczas kiedy ja stałam nie drgnąwszy nawet i wciąż powtarzałam niczym mantrę, iż Go nie rozumiem. dlatego właśnie zawsze unikałam tych poważnych konwersacji. konfrontacji pomiędzy racjonalnością, a zwyczajną bezmyślnością.
|
|
 |
teoretycznie to mogło przytrafić się każdemu, ale w praktyce, to zawsze przytrafia się mnie.
|
|
 |
przemyślenia wieczorne zawsze są do dupy . albo usychasz z tęsknoty albo marudzisz bez sensu . noce po prostu takie są .
|
|
 |
życie jest za krótkie by codziennie rano budzić się z pretensjami do całego świata . więc kochaj tych , którzy dobrze cię traktują , przebacz pozostałym i uwierz , że wszystko dzieje się z jakiegoś powodu .
|
|
 |
na początek polecam pierdolić wszystko .
|
|
 |
- ej gdybyś nie miała stóp nosiłabyś skarpetki?
- nie no po cholere?
- no to po co nosisz stanik?
|
|
|
|