|
Twoje spojrzenie - ja wymiękam...
|
|
|
Tak często mam ochotę wyłączyć się z tego świata. Odejść, nie pozostawiając po sobie żalu. Z daleka od tych kłamstw, chamstwa, zdrad i fałszu, od tych jebanych uczuć, które tak bezlitośnie ranią ludzi. W takich chwilach zatracam się w muzyce, bo tylko ona rozumie ból.
|
|
|
Właśnie teraz potrzebuję Cię jak nigdy wcześniej.
|
|
|
jak już jesteś, to nie obrażę się jak zostaniesz na dłużej.
|
|
|
Pocałowałbym Cie w usta, by poczuć smak życia. / Pezet.
|
|
|
Jest w Jego oczach coś zachęcającego. Jest w Jego uśmiechu coś ekscytującego. Coś co mówi, że muszę Go mieć.
|
|
|
Bezwstydnie, bezgranicznie, bezczelnie, bezczasowo, bezładnie, bezapelacyjnie, bezbłędnie, bezboleśnie, bezbożnie, bezcelowo, bezmyślnie, bezkompromisowo, bezkonfliktowo, bezkonkurencyjnie, bez słowa chce zatopić się w tych ramionach.
|
|
|
chcę zasypiać z myślą, że obudzę się rano i będziesz istniał tylko dla mnie.
|
|
|
chciałabym aby wiedział, że każdego dnia tęsknie tylko za nim, tak silnie, ukrywając pod wymuszonym uśmiechem cały ten cholerny ból, który tak naprawdę za każdym razem przygniata na glebę. żeby wiedział, jak bardzo brakuje mi jego głosu, uśmiechu, każdego z gestów i słów, żeby w końcu uwierzył w to co czuję, uświadomił sobie, że dla mnie jest wszystkim, jest jak tlen, bez którego istnienie nie miałoby sensu.
|
|
|
Jesteś mi potrzebny żebym mogła nakurwiać szczęściem.
|
|
|
Jesteś moim wszystkim, ogarnij to w końcu.
|
|
|
|