 |
uśmiechaj się do samej siebie, idąc przez ulicę. niech przechodni zastanawiają się, czy właśnie urwałaś się z zakładu zamkniętego czy jesteś zwyczajnie szczęśliwa. / abstracion
|
|
 |
i teraz dotarło do mnie jak się czujesz.
|
|
 |
chcę zapamiętać naszą znajomość taką jaką była, wcześniej, kiedy była najmocniejsza, najprawdziwsza.. nie chcę za kilkanaście lat wspominać tej przyjaźni przez pryzmat wzajemnego olewania się..
|
|
 |
przestałam czuć, mieć nadzieję, ścielić łóżko i sprzątać na biurku.
|
|
 |
kiedy już nie możesz zrobić nic .
|
|
 |
o nic nie pytam . / coś się popsuło .. ;
|
|
 |
ciekawe co mówisz gdy ktoś pyta o mnie.
|
|
 |
` to, że stałam z boku już nie liczyło się .
|
|
 |
zasypialiśmy przy tych samych gwiazdach , tak blisko , a tak daleko , prawda ?
|
|
 |
- miałam takie chwile, gdy cały świat się jebał , i nie zawsze byli przy mnie Ci, których w takich chwilach najbardziej było mi potrzeba . .
|
|
 |
wszyscy oczekują pomocy, tylko dlaczego nie widzą, że ja też jej potrzebuje .?
|
|
 |
zdycham . / w dupie mam nic nie warte słowa !
|
|
|
|