|
Byłaś czarną magią, ja to Draco Malfoy; sectumsempra.
Vulnera Sanentur dziewczyno, powiedz ile można znieść ran.
|
|
|
Byłaś czarną magią, ja to Draco Malfoy; sectumsempra
|
|
|
Siedzę w oknie i dopijam gorzki sok z granatu
Życie nie jest sprawiedliwe, weź to powiedz światu
Leci trochę smutów, leci trochę trapu
|
|
|
Na plecach bagaż mam, nie kurwa Jan Sport
|
|
|
Mam pierdoloną znieczulicę, idę przez ulicę
A może leżę i umieram i tak tylko piszę?
A może leżę i umieram bo chcę cię usłyszeć?
Ale codzienność to nie pierdolony koncert życzeń
|
|
|
Żyje się spokojniej, gdy nie mówi sie wszystkiego co się wie, nie wierzy sie we wszystko co się słyszy, a wobec reszty tylko sie uśmiecha....
|
|
|
Bo w miłości nie chodzi o słowa tylko o słowność.
|
|
|
kiedy prosisz Boga o cierpliwość, a on daje Ci jeszcze więcej zmartwień. chyba tylko tak nas może tego nauczyć.
|
|
|
Bo samotność w pojedynkę to straszna rzecz, ale jeszcze straszniej jest, kiedy jest się samotnym w swoim własnym związku.
|
|
|
Plan na dziś: Zrób coś czego innym się nie chce, a jutro będziesz miał coś czego pragną inni.
|
|
|
Ludzie to ścierwo mam duży uraz
|
|
|
Dawne przyjaźnie pogasły jak pety
|
|
|
|