 |
Stałam się więźniem miłości, dożywotnio.
|
|
 |
największe marzenie na chwilę obecną? Tak naprawdę to marzę tylko o tym, byś między oddechami znowu szeptał, że mnie kochasz.
|
|
 |
i nie obiecuję, że Cię nie opuszczę. bo to zrobię. ostatniego dnia mojego życia. a dokładnie, chwilę po jego końcu.
|
|
 |
przyjdź już. pozwól rzucić mi się na Twoją szyję, obsypując milionami buziaków. pozwól mi wtulić się w Twoje ciało ze świadomością, że jesteś. obejmij mnie tak, jakby miał być to ostatni raz, jednak nie pozwól na to, by faktycznie był momentem pożegnalnym, bo tego za nic w świecie nie chcę. pragnę budzić się przy Twoim boku już każdego dnia, więc nie przerywaj cyklu powtórzeniowego, trwaj w woni zapachu naszego pragnienia - pragnienia siebie nawzajem. no błagam Cię, chodź już.
|
|
 |
chcę poczuć ciepło bijące z Twego serca, kiedy moja głowa spocznie na Twojej klatce piersiowej. chcę spojrzeć w Twoje oczy ze świadomością, że mam przy sobie wszystko, bo przecież ironią byłoby prosić o coś więcej - poza codzienną obecnością i bliskością, której niestety teraz nie możemy sobie zapewnić.
|
|
 |
nie życie, a ludzie, ludzie bolą.
|
|
 |
możesz do mnie napisać coś miłego, nie obrażę się
|
|
 |
jeśli coś kochasz puść to wolno. jeśli wróci, jest twoje, jeśli nie, nigdy twoje nie było :)
|
|
 |
najlepsza myśl przychodzi po fakcie.
|
|
 |
korzystaj z życia, póki czas.
|
|
 |
czasem nie wolno odpuścić i stanąć z boku, bo w życiu są sprawy dużo ważniejsze niż spokój
|
|
|
|