 |
no cóż, nie wszystkie bałwany topnieją na wiosnę..
|
|
 |
A więc poszedłeś w sobotę ze święconką? No widzisz, choć przez chwilę byłeś facetem z jajami
|
|
 |
Plastikowa morda przykryta toną szpachli
|
|
 |
Podchodzę, łapię za tyłeczek i odwracam głowę, udając, że to nie ja.
Wtedy wyczekujesz, aż zacznę sie chichotać.
|
|
 |
-Co studiujesz.?
-Anglistykę.
-Bardzo lubię języki. Zwłaszcza obce
-A oprócz tego rachunkowość...
-Numerki też bardzo lubię
-... -.-
|
|
 |
" Ja pie**olę, jest nowa opcja na naszej-klasie... "» Osoby, które możesz znać".
Czekam z niecierpliwością, aż szanowne n-k zaproponuje mi z kim mogę mieć dziecko. ;] "
|
|
 |
Im bardziej Cię drażnię, tym bardziej mnie to bawi.
|
|
 |
- koksujemy z chłopakami z wenezueli i mamy takie suty że odbiera nam radio z afganistanu.
|
|
 |
jeszcze wczoraj chciałam walczyć, zmienić coś, naprawić, zacząć od nowa.. dziś po prostu nie mam ochoty
|
|
 |
pieprzony los spisał nam bez wątpienia sfałszowany scenariusz.
|
|
 |
tak ciężko mówić o uczuciach. co dopiero o nich zapomnieć.
|
|
 |
-widziałeś tą dziewczynę? zawsze na czarno.! a dziś nawet rajstopy kolorowe ubrała.! co z nią?
-podobno się zakochała. czy jakieś inne nieszczęście.
|
|
|
|