 |
te słowa, w nerwach jak ostrze, przebijają skórę, dogłębnie wbijając się w klatkę piersiową powodują, nieopisywalny w słowa ból. ból kolejno łamanych się żeber, bez jakiegokolwiek braku zahamowań, czy też ewentualnej zgody na nawet ten najkrótszy oddech, powolnie miażdżą każdy skrawek Ciebie. / Endoftime.
|
|
 |
Nie rezygnuje się z ludzi, których się kocha.
|
|
 |
|
Przez 3 godziny wpatrywałam się w Twoje żółte słoneczko na gg. Nie napisałeś. [TejWezOgarnij]
|
|
 |
może c.zujesz to co ja i za czymś tęsknisz
|
|
 |
nawet nie wiecie jak cholernie miło mi, czytając te wszystkie komentarze pod wpisami, wiadomości prywatne, czy tam wiadomości na gadu od Was, doceniające to co tu bazgrolę, ten niby talent, i te kilka doświadczeń życiowych, kilka uczuć tutaj przekształconych jedynie w słowa. to Wszystkim tym, którzy są tutaj i dają szansę na istnienie Endoftime, uświadamiając mi każdego dnia, że bycie tutaj ma jednak jakiś sens, dziękuję ♥ wasz Endoftimek.
|
|
 |
teraz, popatrz w niebo może zobaczysz co chcesz,
a jeśli nie to popatrz jeszcze raz ej! / kaWu.
|
|
 |
milcz, i nie mów nic teraz odpłyń ze mną,
w tą otchłań, która zakrywa szarą codzienność, / kaWu.
|
|
 |
A jeśli te chwile naprawdę nie znaczą nic
to dla mnie znaczą wiele, nie umiem inaczej żyć / kaWu.
|
|
 |
Pierdolę to całe życie, pierdolę moje łzy,
Jeśli szukasz we mnie szczęścia, nie znajdziesz tego i ty / amfa
|
|
 |
Może tak musi być, ale to cholernie boli.
Dziś nie czuje nic, głosy mówią mi „zapomnij". / kaWu.
|
|
 |
chce czegoś co, niby jest tak blisko mnie,
ale niewidzialny mur, ogranicza mój cel. / kaWu.
|
|
 |
nie widzę nic, poza pustą przyszłością,
tylko głupie kilometry które teraz tak bolą. / kaWu.
|
|
|
|